PREVIOUSLY ON BIG BROTHER
Na etapie F4 Contra zdobyła HoH, ale gdy Sergii okazał się zwycięski w trakcie najważniejszego Veto sezonu, jej najbliższy sojusznik Miłonio pożegnał się z grą. Po niespodziewanej eksmisji finałowa trójka rozpoczęła część pierwszą finałowego HoH. Contra chciałą dogadać się zarówno z Asią jak i z Sergiim, jednak ta dwójka widziała większe szanse ze sobą nawzajem. W trakcie specjalnego odcinka Jurorzy podsumowali grę uczestników na zebraniu okrągłego stołu, a finałowa trójka zebrała się na uroczystej kolacji, gdzie wspominała wyeliminowanych graczy i najważniejsze wydarzenia sezonu. Ostatecznie po 24 godzinach bez snu Asia awansowała bezpośrednio do części trzeciej finałowego HoH zostawiając Sergiego i Contrę na część drugą.
TONIGHT
WHO WILL WIN THE POWER OF VETO? AND WILL IT BE USED TO SAVE ONE OF THE NOMINEES? IT ALL HAPPENS NOW ON BIG BROTHER!
Contra: nie mogą mnie zwolnić xd
Day 94
CONGRATULATIONS ASIA!!! YOU HAVE WON THE PART 1 OF FINAL HOH COMPETITION!

Contra
Asia wygrala pierwsza czesc zadania. Na nocce nie mialam szans byc w kazdej rundzie i musialam odpuscic. Nie podpasowalo mi zadanie
Head of Household

Contra
Zaproponowalam Asi kobiecy final, ale asia odpisala ze musi to przemyslec, wiec mysle ze nie pasuje jej ta opcja xd
Head of Household

Contra
Nie rozmawialam jeszcze z Sergiim. Musze z nim porozmawiac przed druga czescia. Asia i Sergii wedlug mnie graja razem ale nie bede sie poddawac
Head of Household

Contra
Musze dac z siebie wszystko na zadaniu. Bez niego moge nie przetrwac
Head of Household

Asia
Jest ok finał może uda sie Serfi musi wygraćXd Zadanie TAK NAPEWNO SIE STARAŁAM W ZADANIU😊: By ogarnąć kombinacje i kosztaXd Ustawiałam budzik spałam udało sie nie byłam aż tak styrana jak by wogóle nie spała bym nie mogła tak tak chociaż sen przerywany- opłacił sie
Houseguest

Asia
Jebłam przerywańca no ale jeszcze nie koniec jeszcze zobaczymy kto w finale zmierzy sie w pojedynku
Houseguest
Day 95


BB Domino
@Houseguest witajcie w części drugiej finałowego zadania o HoH. Ta konkurencja nosi nazwę “BB Domino” i oto jej zasady.
W trakcie edycji mieliśmy do czynienia z wieloma sytuacjami, które prawie zawsze łączyła jedna część wspólna. Sprawdzimy teraz jak bardzo potraficie łączyć fakty.
Przed Wami trzy rundy, w których waszym zadaniem będzie utworzenie chronologicznego domino na podstawie podanej wskazówki.
Przykład: Osoby, które odpadły dnia 73.
Odpowiedź: Myami – Elysus
Po wysłaniu listy jest ona sprawdzana. Gdy odpowiedź jest poprawna – przechodzicie do kolejnej rundy. Gdy jest niepoprawna – otrzymujecie 2 minuty kary.
W zadaniu można dokupować podpowiedzi: pierwsza podpowiedź zawsze Wam powie ile jest elementów na liście. Każda kolejna podpowiedź pozwoli wam sprawdzić ile macie prawidłowych elementów na liście.
Osoba, która upora się szybciej z wszystkimi trzema listami awansuje do trzeciej części finałowego HoH.
RUNDA 1
Osoby wyeksmitowane nieparzystą ilością głosów.
Odp. Edan-Eru-Jaruga-Chione-Iv-Szymon-Bard-Elysus-Magired-Miłonio
RUNDA 2
Książki wypożyczane przez zwycięzcę Team Trial pochodzącego z Ember lub Arcana
Odp. Dieta cud jak dobrze zjeść – pradawne rytuały krwi domu perignon – na psa urok – leksykon 1000 magicznych ziół i grzybów – jak wbić sobie nóż w plecy niesamowity przypadek covena – mów mi… satis autobiografia małej synreki
RUNDA 3
HoH za którego panowania nominowany wygrał Veto
Odp. Eru – Elysus – Asia – Miłonio – Contra
Sergii – 1 godzina 25 min 59 sek
39 minut 16 sekund
CONGRATULATIONS CONTRA!!! YOU HAVE WON THE PART 2 OF FINAL HOH COMPETITION!

Contra
Tak!!! Mam jeszcze szanse. Bardzo sie ciesze. Stres byl wielki xd Sergii i Asia juz gratuluja xd Musze sie skupic na Asi. Sprobuje z nia duzo rozmawiac, juz napisalam ze marzy mi sie wspolny final
Head of Household

Asia
Musze pokonać Patrycje Sergi słaby wynikXd Słabo poszło mu teraz wszystko w moich rękach
Houseguest

Sergii
Zjebalem totlanie druga część zadania o hoha.. niestety ale mam nadzieję że Asia sobie poradzi z Contrą.. Nawet jeśli nie zostanę wybrany do finału to cieszę się z miejsca do którego dotarłem.
Houseguest
Day 96

Contra
Ta edycja byla bardzo trudna. Od poczatku musialam walczyc o przetrwanie i zeby mnie nie traktowano po macoszemu. Bycie w finalowej trojce uwazam za wielki sukces. Bardzo sie napracowalam aby tyle przetrwac.
Head of Household

Contra
Poznalam duzo ciekawych osob i bede milo wspominac wszystkie rozmowy. Ostatnie trzy miesiace zapewnily super zajecie i szkoda ze to juz sie konczy. Bede tesknic za dreszczykiem emocji
Head of Household

Asia
Dobrze podsumuje swój udział udało mi sie zajść do samego końca czego nie udało sie innym 17 osobom!Choć nie zawsze relacje z każdym były idealne ale pisanie że zerowe gruba przesada poprostu do niektórych był większy dystans!Ale postaram sie nad tym popracować w przyszłości
Houseguest

Sergii
wow 96 dni minęło kurwa jak 96 dni… nie no szybko minęło masakra mega zabawne że dotarłem do ostatnich dni tutaj i nawet jeśli nie pojawię się w finale to jestem totalnie happy z tego co zrobiłem i jak daleko dotarłem love u all i nigdy się nie poddawajcie!! a jak jest źle to detox week i do przodu (pomaga, ale można nawet zrobić detox day i pomoże – dzięki elysus za pomysł) dzięki wam i do zoba w przyszłości!!
Houseguest

Sergii
yyy świetnie się bawiłem wprowadziłem coś od siebie myślę i jakąś przygodę przeżyłem były wzloty były upadki były większe upadki i udawało się jakoś podnieść czasami byłem bardziej w szoku niż wy pewnie że coś mi się udawało lmao
Houseguest

Asia
2 miejsce jest też dobre nie udało sie to 18 innym osobom😏 Więc ciesze sie że będą mieć ból dupy i że chociaż wygra ktoś fajny i podoba mi sie moja mowa bo wiem co źle robie chociaż inni mogą sobie poczytać moją perspektywe i może do niektórych dotrze skąd wynikały niektóre moje zachowania!
Houseguest

Asia
CO MI SIE NA PEWNO NIE PODOBAŁO TO PISANIE ŻE MAM KONTAKT ZEROWY BO NIEKTÓRZY NIE POTRAFIĄ ODRÓŻNIĆ ZEROWEGO KONTAKTU OD PISANIA Z KIMŚ ALE BRANIA GO TROCHĘ NA DYSTANS TO NIE TO SAMO!!!ZEROWY TO JAKHY KTOS MIAL TOTALNIE WYJEBANE NIE PISAL DO NIKOGO! I ŻE TO JEST ABSURD I PARANOJA! Patrycja super sergi super
Houseguest


Jury Letters
Witajcie na trzeciej części finałowego HoH. Ta konkurencja nosi nazwę “Jury Letters” i oto jej zasady. Każdy z jurorów napisał do Was specjalny list, w którym zawarł kilka szczegółów na temat swojej gry. Waszym zadaniem jest określić w ciągu 30 sekund, który ze szczegółów jest fałszywy. Za każdą poprawną odpowiedź otrzymujecie punkt. Osoba, która zbierze więcej punktów zostanie ostatnim HoH sezonu!
IV
Witam, to ja Iv, największy szczur tego sezonu, samozwańcza królowa Veto. A propos Veto to byliście fatalni w tych zadaniach, dzięki czemu mogłam wygrać aż 3 z rzędu (A). Najbardziej podobało mi się to Veto, przed którym poszłam na ramen z Jarugą. Tak go wtedy ograłam, znaczy nic nie powiedziałam, a on pomyślał, że go uratuję xD Z tego powodu zadanie Poisoned Chalices (B) na zawsze w moim mysim sercu. Moje szczurze sprawki sprawdziły się też w czasie bycia Have Not. Tego zaszczytu dostąpiłam dwa tygodnie z rzędu (C), a podczas drugiego z nich nosiłam zaszczytny tytuł Świeczki Myszowa (D). Do tej pory nie wiem kim był ten Myszow, że dostał własną świeczkę. Muszę lecieć. Wystawiłam nerkę Sergiego na Vinted i znalazłam kupca.
Wasza najdroższa
Iv
Odp. B
Asia – 0
Contra – 1
SZYMON
Witam Was. Z tej strony Szymon. Mam nadzieję, że Iv przeczyta ten list i zobaczy, że jak chcę to napiszę dużo znaków. Nadal nie mogę jej wybaczyć tego beznadziejnego uzasadnienia, którym mnie uraczyła Dnia 27 (A). Tak bardzo mnie to wkurzyło, że od tego momentu chciałem zrobić wszystko, żeby Iv odpadła z gry. Udało mi się to w końcu 25 dni później. Ah, ale to była satysfakcja! Większa niż podłożenie 5 zadań o Veto, w których brałem udział (C). Tak wiem, nie mieliście pojęcia, że to robię. Taka była moja strategia. I wszystko by poszło idealnie, gdyby nie ta wścibska świeczka wlepiająca mi nominację, przez którą drugi raz można było podać mój nick na głosowaniu (D).
Żegnam Was. Muszę uzupełnić notatki o sezonie, których wy na pewno nie macie.
Szymon
Odp. C
Asia – 1
Contra – 1
CLOVER
Odlotowa Agentka wkracza do akcji! Ja ten sezon rozwaliłam i grałam NAJLEPIEJ. Najgorsze uczucie to to, kiedy odpadasz przed taką pokraką co nic nie robi. Na szczęście czekałam tylko 7 dni na Barda (A), który nie chciał mi nawet dać szansy. Nie martwcie się o niego. Poszliśmy na terapię dla par. Od tego czasu jestem jego Paris Hilton i uważam, że jest słodki, prawie tak słodki jak opinie widzów o moich ulubionych bliźniaczkach syjamskich. To było moje ulubione HoH, w którym brałam udział (B). Szkoda, że żadnego nie udało mi się wygrać, ale za to dominowałam w Bibliotece wypożyczając świetne książki, np. “LEKSykon 1000 magicznych ziół i grzybów”, którego pełnej mocy nie poznaliście w trakcie Tygodnia 6 (C). Poznaliście natomiast moc mojej zemsty (której nauczył mnie niesamowity przypadek Covena), kiedy dnia 61 Pawcio poczuł smak klątwy.
Lecę, znalazłam różowego tira na OtoMoto. Bard właśnie wypisuje czek.
Buziaki,
Clover
Odp. B
Asia – 1
Contra – 2
BARD
Witam Was. Postanowiłem zaprezentować Wam prognozę pogody z mojej perspektywy. Dziewiaty tydzień, czyli ostatni w mojej karierze (A) stanął pod znakiem wiru kłamstw. Niekorzystny front atmosferyczny sprawił, że do sześciu głosów, które zdążyłem otrzymać przed etapem jury (B) dołączyło kolejnych kilka. Front atmosferyczny został w niewielki sposób rozwiany, kiedy wiatr sympatii objawił się w postaci jednego głosu (na sześć możliwych), który trafił na mojego nominacyjnego przeciwnika Sergiego (C). Rozpogodzenie nastąpiło w Jury Villa, dopiero po tym jak cała burza się skończyła, ale prawdziwy cyklon to była wizyta Roxy, która zaczęła się niewinnie od wizyty Marshy dnia 59 (D). Następnym razem zagram jak prawdziwy hero, wiec chyba nie zagram, bo produkcja mi powiedziała, że to nudne.
Hejcotam. Postanowiłam użyć tego zwrotu na pożegnanie, żeby był jakiś zwrot akcji.
Pozdrawiam
Bard
Odp. D
Asia – 1
Contra – 3
MYAMI
HEJ TO JA MYAMI. Zajęłam wyższe miejsce od moich ulubionych współzawodniczek: Clover oraz Chione. Odpadłam odpowiednio 14 i 35 dni po nich (A). Mają za swoje za obrażanie Myami. Tylko ja mogę się obrażać, tak jak robiłam to łamaniem regulaminu. Czasami zasady są po to, żeby je łamać, a czasami są po to żeby ich nie przeczytać. Z tego względu w całym okresie Jury oddałam głos tylko raz (B). Moim celem było dostarczenie rozrywki ludziom i używanie swoich mocy. Zrobiłam to przy każdym swoim HoH i każdym wygranym Vecie, czyli łącznie dwa razy (C). Uratowałam Raven, nominowałam Clover… ah co to były za czasy. Nigdy nie dało się przewidzieć co zrobię, zwłaszcza, że Raven uratowałam w tym samym tygodniu co ona mnie nominowała (D). Niestety nie dostałam happy endu. Od tego momentu postanowiłam wstąpić do klasztoru Sióstr Cichego Miłosierdzia w Himalajach, bo to jedyne miejsce pozbawione nikotyny.
Narq
Myami
Odp. A
Asia – 1
Contra – 3
ELYSUS
Witajcie moje pysiule kochane. To ja Elysus i mam Wam coś do powiedzenia, ale zrozumiem jeśli macie inne zdanie bo ja też bym miał jakbym mnie ktoś potraktował tak jak ja Was. Jednym z moich ulubionych momentów jest to, że oddawałem głos przy eksmisji pierwszy trzech jurorów (A). Mogłem własnoręcznie się przybliżyć do ich upadku. Czasami też niestety ten upadek sprowadzałem na siebie, dzięki czemu nominacją oberwałem już na pierwszej ceremonii nominacji dnia 5 (B). Na szczęście przetrwałem, dzięki moim niewątpliwym umiejętnościom w zadaniach o Veto, które zdobywałem dwa razy odpowiednio pokonując takie grupy jak: 1) Agata, Szymon, Madzia, Contra, Eru oraz 2) Sergii, Bard, Myami, Contra, Pawcio (C). Zabawne jest to, że HoH wygrałem tyle samo razy co wygrałem Veto i tyle samo razy co udałem się do Biblioteki (D). Kończy mi się czas, jestem na delegacji umówiony na…. spotkanie integracyjne. Na razie.
Elysus
Odp. B
Asia – 1
Contra – 3
MAGIRED
Hej, dosłownie was witam, bo tutaj dokładnie ja. Magired lub jak kto woli – siostra syjamska Raven. Nasze rozdzielenie miało miejsce dnia 80 i musiałyśmy czekać 4 doby na ponowne zrośnięcie w Jury Villa (A). Big Brother to było dla mnie bardzo trudne doświadczenie. Wystarczyło 10 dni, abym straciła prawo do głosu (B), bo zacytowałam pewną wiadomość. Od tego momentu postanowiłam grać zgodnie z regulaminem. W tym sezonie się okazało, że jak mam się czego słuchać to wychodzi lepiej xD choć nie jestem z tego dumna. Inaczej użyłabym mojego drugiego Veto, które zdobyłam w zadaniu Mastermind dnia 69 – te kolorowe kamienie śnią mi się po nocach (C). Mój Team, czyli Vortex to była prawdziwa siła. Po raz pierwszy mieliśmy szansę na Bibliotekę w tym samym tygodniu co nie użyłam tego drugiego Veto (D). Wracam się uczyć i coś zjeść.
Dosłowna Magired
Odp. C
Asia – 1
Contra – 3
RAVEN
KRA KRA. Nadlatuje ja. Kruczyca we własnej osobie. Sezon mi się bardzo podobał, chociaż popełniłam w nich wiele błędów i nie wygrałam zbyt dużo zadań. Boli trochę, że spośród trzech szans na Bibliotekę ani razu nie udało mi się do niej wejść (A). Bardzo byłam ciekawa wnętrza tego pomieszczenia, ale jako że nie udało mi się do niego wbić, to skupiłam się na kuchni. Tam dostawałam największej inspiracji. To tam zainspirowano mnie do wygrania zadania Ghastly Spectrum, które miało miejsce bezpośrednio po eksmisji Chione (B). To również w kuchni wymyśliłam nicki do Have Notów, tworząc prawdziwy crossover, w którym Hans Gruber mógł spotkać się z Frederiką Kruger i Candle de Vil. (C) Nigdy nie miałam spokojnych tygodniu, zawsze wiatr w oczy, nawet w głupim losowaniu do Veto. Przez cały etap przed Jury ani razu nie udało mi się zawalczyć o tę moc i po raz pierwszy w Veto Competition wzięłam udział na moim HoH. (D)
Lecę do pracy, to miało być szybkie pisanie listu!
Raven
Asia – 1
Contra – 4
Odp. C
PAWCIO
HELLO BITCHES! To ja Pawcio, tegosezonowy anioł trzeźwości. Nie tknąłem, żadnego alkoholu dlatego wyjątkowo to ja tłumaczyłem innym na czym polegają zadania. Odkryłem swoje nowe powołanie. Kolejne BB wygram dzięki zadaniom, bo już teraz udało mi się wygrać ich aż 9 (A). Swój drugi triumf dedykuje Elysusowi, którego nie podrywam, ale to przez niego byłem zmuszony rywalizować w zadaniu o Veto, które polegało na odnajdywaniu Spectary w różnych miejsach (B). Veta w ogóle były slay. Udało mi się wygrać aż połowę w których brałem udział (C) Największy sentyment posiadam do zadania Quill and Ink. Odpadłem tam jako pierwszy, jednak dzięki szczodrości pozostałych nagroda za 3 miejsce, czyli Have Not Pass (D) została mi podarowana w zamian za Veto. Nie ukrywam, wygrywanie zadań jest fajne. Zwijam się, muszę nadrobić promile.
Byebye i pamiętajcie. Wasz Pawcio jest zawsze gotowy.
Odp. B
Asia – 1
Contra – 4
MIŁONIO
WITAM! ALE DORODNY FINAŁ NAM SIĘ TRAFIŁ! Prawie jak borowik. Dorodny finał… czego nie można powiedzieć o moich występach w zadaniu. 0, słownie ZERO wygranych Vet, a pomiędzy moimi dwoma HoH musiałem czekać aż 74 dni! (A). Dlatego musiałem skupić się na czymś innym, na czymś w czym byłem dobry i w czym chciałem być najlepszy. Mowa tutaj oczywiście o tym ile razy mnie nominowano. Aż 7. (B) Ubaw po pachy po prostu. Spośród wszystkich razy kiedy można było na mnie głosować oddano na mnie wiele głosów. Aż je policzyłem. Dokładnie dwa razy więcej niż byłem nominowany (C), na szczęście nie za każdym razem je otrzymywałem, bo chociaż na dwóch eksmisjach (licząc banishmenty) dostałem 0 głosów. (D) Wychodzę. Mój pociąg się zatrzymał. Muszę przegonić sarny.
Wasz Złonio Miłonio
Odp. D
Asia – 1
Contra – 4
CONGRATULATIONS CONTRA!!! YOU ARE THE FINAL HOH OF THE SEASON!

Asia, kontra, Sergii. Kto padnie ofiarą ataku świeczkarki? Let’s find out.
Kamil Chen Moonves: Contra! Gratulacje- jesteś ostatnim HoH sezonu i teraz przed tobą najważniejsza decyzja w całej grze, ale zanim ją podejmiesz – czas na mowy ostatniej szansy.
Asia: Patrycja wielkie gratulacje wygranej zadania wybierz jak czujesz i co czujesz.Uszanuje każdą twoja decyzje ponieważ mimo sojuszu sama cie chciałam wykopać niestety taka gra.Dziękuje za wspólną gre obu wam było naprawde super i ciesze sie że to my dotrwaliśmy do końca bo oboje jesteście super !😍
Sergii: Heja Świeczka.. Gratki z całego serca. Słuchaj wiem, że pewnie już masz jakąś decyzję w głowie, ale chciałbym żebyś poświęciła tę chwilkę na przeczytanie mowy. Nie zawsze było nam po drodze, często nawet bywało średnio, ale mimo wszystko potrafiliśmy ze sobą grać kiedy trzeba było się zebrać. Myślę, że to całkiem unikatowe i nadzwyczajne Myślę, że to by było idealne podsumowanie naszych rozgrywek.. czyli wspólny finał. Oczywiście przemyśl sobie na spokojnie całą sytuację i dziękuję za przeczytanie<3
Kamil Chen Moonves: Contra- podaj nam swoją decyzję.
Contra: Asia, Sergi dziękuję za wspólną grę. To bardzo trudna decyzja, ale jedna osoba proponowała mnie do nominacji jak jej nie nominowałam. Jedna osoba nie użyła na mnie veto, po tym jak ja uratowałam. Jedna osoba spytała mnie z kim chce iść do f3, żeby wywalić tę osobę. Girls finał sergi- przepraszam ale głosuje na ciebie.
Kamil Chen Moonves: Sergii- it’s official. Zostałeś wyeksmitowany z Domu Wielkiego Brata.
Sergii — Dziś o 15:22
dzięki za grę!! zrozumiała decyzja pzdr
Meciek Willis:: Najpierw stracił nerkę, potem stracil Iv, teraz stracił szanse na wygraną. Jak Sergii ocenia swoją grę? Przekonajmy się! Sergii! Tak blisko finałowej dwójki, jednak ostatecznie Contra zdecydowała się na Twoją eliminację. Jak myślisz – dlaczego?
Sergii: Yyy i guess nie mieliśmy po drodze przez cały sezon i ona doskonale wiedziała, że grałem przeciwko niej na końcu.
Meciek Willis:: Jedną z najważniejszych sojuszniczek w Twojej grze była Iv. Co sprawiło, że byłeś aż tak zdesperowany żeby z nią grać?
Sergii: Zaskoczenie że tak długo zwlekałeś z pytaniem o Iv!! Ale Była spoko, super nam się gadało i była to jedyna osoba w mojej historii ORGowej, której w takim stopniu zaufałem i po prostu chciałem mega z nią grać do końca i chciałem żeby ktoś z nas po prostu zaszedł jak najdalej
Meciek Willis:: Do Iv jeszcze wrócimy, ale musimy też porozmawiać o Twoich kontaktach z Raven! Raz ją lubiłeś, innym razem chciałeś ją wywalić. Skąd te wahania?
Sergii: Border. nie no tak poważnie to Byłem mega uprzedzony do Raven, potem jak zostało nas mniej to chcąc nie chcąc trzeba było więcej pogadać. Tbh to po tym jak ją nazwałem pionkiem w zadaniu dla Have Nots to pogadaliśmy i serio ją polubiłem. Potem słyszałem po prostu że na mnie dużo gada, potem się tłumaczyła i wyjaśnialiśmy sobie rzeczy a potem znowu w kółko, do tego jeszcze dochodziła kwestia zemsty za Iv i tak to tam wyszło mniej więcej Ale ogólnie Raven jako osobe mega polubiłem i gdyby nie poróżnił nas początek to może byśmy coś kiedyś wypichcili..
Meciek Willis:: Twoja gra stała pod znakiem chaosu. Czy był to zamierzony chaos, czy może nie byłeś świadomy tego ile zamieszania wprowadzasz do gry?
Sergii: 50/50 Chciałem wprowadzać chaos i zamieszanie. Często robiłem to specjalnie, ale na szczęście mam na tyle super osobowość, że raz czy dwa wyszło niespecjalnie ale za to WIDOWISKOWO 🤩🤩 Tbh miałem nadzieję że uda mi się go wprowadzić trochę więcej, ale kinda w końcowym etapie gry nie miałem weny i pomysłów aż tak.
Meciek Willis:: Przejdźmy teraz do konkretnych ruchów. Podczas podwójnej eksmisji udało Ci się wygrać tytuł HoH, następnie za cel obrałeś Elysusa. Dlaczego?
Sergii: Uno – Bo mnie wkurzył, że chciał mnie wyjebać Dos – Bo jest zadaniową bestią i kiedyś trzeba było spróbować Nieironicznie Elysus był jedyną osobą, z którą zawsze miałem mieszane uczucia co do moich szans w zadaniu. Chciał przebranżować Team Jinx na Team Elysus więc musiałem też zadbać o to, żeby tak się nie skończyło.
Meciek Willis:: Okej! Teraz przejdźmy do etapu finałowej czwórki, czyli Twojej wygranej w najważniejszym Veto sezonu. Początkowo chciałeś wyeliminować Asię, jednak potem za cel obrałeś Miłonia. Dlaczego?
Sergii: Bo poszła szybka matematyka, że Miłonio wymarzył sobie free finał, bo wiedział, że zarówno ja jak i Contra zabierzemy go do finału, co oznaczało, że ja będę miał mniejsze szanse na finał więc to była po prostu szybka matematyka kalkulacji finału Po za tym musiałem przed odpadnięciem wypełnić ostatnią wolę Pawcia….. dawno nie było pytania o iv wtf..
Meciek Willis:: No właśnie, wypełnienie woli Pawcia. Obiecałem, że wrócimy do Iv – wracamy! Twoje próby ratowania Iv były czymś, czego nigdy wcześniej w Big Brotherze nie widzieliśmy – kompletnie nie patrzałeś na dobro swojej własnej gry, robiłeś wszystko co tylko się dało żeby ją uratować. Skutek tych prób był taki, że tylko pogorszyłeś szanse Iv na przetrwanie. Dlaczego nie dałeś sobie na wstrzymanie w tamtej sytuacji?
Sergii: Panika i guess bo serio mi mega zależało i szansa była ale tylko jak nikt by się nie wysypał. Tbh nie pamiętam dokładnie jak to tam wyglądało, a kto wie może specjalnie tak zrobiłem żeby Iv odpadła i zdobyć darmowe punkty z głosowania 😭 nie no za bardzo mi zależało i guess, ale myślę że tamta eliminacja zmieniła moją grę już do końca
Meciek Willis:: Na początku edycji w dzienniku wspominałeś, że nie do końca odnajdujesz się w ORGach i nie odnosisz w nich sukcesów, jednak w tej edycji udało Ci się zajść do samego jej końca i zająć trzecie miejsce. Czy teraz wciąż powtórzyłbyś tamte słowa, czy może Twoje zdanie uległo zmianie?
Sergii: Um zależy jak leży. Myślę, że tamta wypowiedź to była kinda zbyt ogólna. Myślę, że nie da się “nie odnajdywać” w orgach. ORGi to różne formaty, różne casty, zawsze coś nowego. I nie chcę przez to powiedzieć, że Big Brother to mój format czy coś bo myślę, że nie w tym rzecz. Po prostu spróbowałem dać z siebie tyle co mogę. Myślę, że to kwestia większych starań, skupienia, motywacji idk. Pewnie nie powtórzyłbym tych słów ale nie przez to że nadaję się do orgow tylko przez zmianę podejścia do tego co wtedy powiedziałem
Meciek Willis:: Okej! Sergii! Ogromnie dziękujemy za udział i cieszymy się, że udało Ci się w końcu przełamać klątwę early boota, dostarczyłeś nam ogrom emocji, ale przez całą edycję widać było, że jesteś w tym wszystkim autentyczny. Jeszcze raz – dzięki za grę i mam nadzieję, że to nie jest Twój ostatni występ w Big Brotherze! Asia i Contra przygotowały dla Ciebie wiadomości pożegnalne, które za chwilę otrzymasz w swoim pokoju zwierzeń. Teraz jednak udasz się do jury, ale będzie to króciutki pobyt, bo już wieczorem zobaczymy się podczas wielkiego finału Big Brother: Spellbound!
Sergii: również dzięki i see ya gdzieś kiedyś może who knows pzdr “kurwa”
Kamil Chen Moonves: Sergii – ogromnie dziękujemy ci za udział w tym sezonie! Twój udział był czymś czego nie da się zapomnieć, wprowadziłeś tyle chaosu, obserwowanie jak po kolei robisz coraz to bardziej szalone rzeczy było świetne! I jesteśmy ogromnie z Ciebie dumni, że klątwe bycia early out udało ci się pokonać akurat w BB! Nie wyobrażam sobie tego sezonu bez Ciebie, dziękuje za zgłoszenie, za grę i kurwa za wszystko!
POŻEGNANIA SERGIEGO:
Contra: Sergii ciesze sie ze spotkalismy sie w tej edycji. Kosztowales mnie wiele nerwow jak nikt inny ale doceniam nasza relacje. Bylo ciekawie rywalizowac przez tyle dni. Bede cie bardzo milo wspominac.
Asia: Sergii – Sergi robiłam co w mojej mocy nie udało mi sie przykro mi ! Graliśmy razem cały ostatni etap gry zbliżyliśmy sie do siebie i dzièkuje ci za świetna relacje ! Było super !
Meciek Willis — Dziś o 15:50
Asia i Contra przygotowały dla Ciebie wiadomości pożegnalne, które za chwilę otrzymasz w swoim pokoju zwierzeń. Teraz jednak udasz się do jury, ale będzie to króciutki pobyt, bo już wieczorem zobaczymy się podczas wielkiego finału Big Brother: Spellbound!
Także znamy finałową dwójkę! Asia czy Contra. Która z nich wygra Big Brother: Spellbound i dołączy do grona zwycięzców? Bądźcie z nami podczas wielkiego finału Big Brother: Spellbound kiedy poznamy zwyciężczynię tej edycji, zerkniemy na plany Wielkiego Brata na drugą edycję Celebrity Big Brother oraz trzynastą edycję Big Brothera oraz wszyscy uczestnicy ponownie spotkają się na Bit on the Side!
Widzimy się o 21:00!
Kamil Chen Moonves — Dziś o 15:53
Na teraz to koniec atrakcji. Widzimy się wieczorem na Wielkim Finale. I pamiętajcie. Każdego dnia wystarczy, że przełamacie się raz i zrobicie coś czego się boicie i to pozwoli Wam w końcu na pokonanie wszystkich strachów. Do zobaczenia!

Meciek: Za nami dziewięćdziesiąt sześć dni gry, ale już za chwilę dobiegnie ona końca. Kto wygra Big Brother: Spellbound? Let’s find out.
—-
Kamil: We wrześniu dwadzieścia osób wprowadziło się do zaczarowanego domu Wielkiego Brata. Przez ostatnie trzy miesiące dostarczyli nam mnóstwo wrażeń, nakarmili nas swoimi wątpliwie usmażonymi obiadami oraz pokazali swoje zupełnie nowe oblicza.
Meciek: Teraz jednak nadszedł czas na finał. Czyje pragnienie wygranej zostanie zaspokojone niczym Pawcio po opętaniu Carmelli a kto odbierze głuchy telefon z banku? Dowiemy się tego już za chwilę!
Kamil: W finale znalazły się dwie najbardziej wytrwałe pysiule, które dosłownie do samego końca toczyły bój o wygraną.
Meciek: Pierwszym z finalistów jest…

Kamil: Drugim z finalistów jest…
Meciek: Zanim jednak przejdziemy do najbardziej wyczekiwanego momentu, jakim jest ogłoszenie zwycięzcy, ostatni raz w tym sezonie porozmawiamy z naszymi mieszkańcami. Powitajmy finalistów Big Brother: Spellbound!
Meciek Willis: @Asia @Contra Witajcie! Czy rozpoczynając grę spodziewałyście się, że uda wam się znaleźć w finale?
Contra: Zdecydowanie nie myślałam, że mogę zajść tak daleko. Miałam trochę pograć, by zajść jak najdalej jednak nie sądziłam że to będzie f2
Asia: Witam Od początku nie w życiu co było nawet zawarte w moim zgłoszeniu że odpadnę szybko – ale od pewnego momentu jakoś od wejścia w silniejsze sojusze tak
Meciek Willis: W formularzu zgłoszeniowym każdy z kandydatów na mieszkańca musiał wybrać jakim jest typem gracza – mastermind, floater, coaster, challenge beast, social butterfly. Czy uważacie, że trafnie oceniłyście się w zgłoszeniu?
Contra: Myślę że zadania nie sa moją mocną stroną, jednak zdecydowanie bardziej wolę pisac z ludzmi, zawiązywać różne sojusze i obmyślać taktykę
Asia: Ja uważam że nie trafnie życie weryfikuje nasze wybory i przyszło mi sie zmierzyć z rzeczywistością,która okazała sie być brutalna
Meciek Willis: Big Brother to niesamowicie długa gra, jak modyfikowałyście swoje strategie, gdy w grze pojawiały się kolejne twisty?
Contra: Zawsze starałam się reagować na pojawiające się nowe teksty, i starać się by nie zniszczyło to za bardzo mojej gry, a nawet czasami twisty mi nieco pomogły w grze.
Asia: Tak moją strategią było potrafić zaadoptować sie do każdej sytuacji.To pozwoliło uniknąć mi płakania i rzucania o stół kiedy Patrycja została uratowana przez twist.Raz mnie uratowano raz ją i taka jest gra i trzeba mieć to na uwadze że takie rzeczy sie dzieją bo potem dochodzi do nieprzyjemności!Jak ktoś takie coś traktuje jak koniec świata
Meciek Willis: Co najbardziej zaskoczyło was podczas tego sezonu?
Contra: Najbardziej zaskoczyły mnie zadania have-not nie pamiętam bym kiedykolwiek brala udział w czymś podobnym . Bardzo mi się je podobały, tylko szkoda że były tak czasochlonne. I wymyślne nickixd
Asia: Podczas sezonu najbardziej mnie zaskoczyło jak niektórzy ludzie potrafią być nieprzyjemni wobec innych na podstawie jakiejś błahostki a w grze to jak nasza drużyna była beznadziejna!
Meciek Willis: Czy udało wam się spotkać w grze kogoś z kim chciałybyście utrzymywać regularny kontakt po edycji?
Contra: Oczywiście że spotkam, jest tutaj ze mną w f2 😍 Od początku edycji nam się dobrze pisało, i było by miło jak by relacja się utrzymala. A z pozostałych osób to Bard, Pawcio, Elysus, Jaruga, milonio, iv i Szymon i pewnie jeszcze kilka osób ale tak na szybko to te przychoda mi do glowy
Asia: Patrycja Bard Agata Myami Sergi Elysus Dark Jaruga Patrycja Pawcio i więcej możliwe Choć czy regularny każdy ma swoje życie wiadomo ale fajnie od czasu do czasu popisać
Big Brother to gra pełna niespodzianek, tak też będzie tym razem. Zanim przejdziemy dalej mamy do ogłoszenia ostatni twist tej edycji…

@Asia nie jest do końca tym za kogo się podawała przez ostatnie trzy miesiące…
Pod swoją prawdziwą tożsamością kilkukrotnie uczestniczyła w Big Brotherze, prowadziła nawet Big Brother: Nightmare Vacation, jednak aktualnie zajmuje się promowaniem morderstw w The Traitors… Asia to Maw!

Kamil Chen Moonves: Przed chwilą odbyło się ostatnie zadanie o HoH. Jak myślicie kogo powitamy za chwilę w gronie jury? Jak oceniacie swoją grę i sezon? Możecie dodać coś od siebie, napisać wrazenia, odczucia z sezonu, finału, czegoś zwiazanego z edycja, tego co wspominacie dobrze – co wam w duszy gra.
Iv: Jeśli HoHa wygrał Sergii albo Asiula, to przywitamy Contre w naszej super willi, a jeśli wygrała Contra to -rzuca monetą- Sergii i Asia mogą się już pakować do domu Tak jak myślałam, podobała mi się taka długa edycja jak BB, aż dziwne że już się kończy. Początek był weirdddd, ale początki czasem właśnie takie są… Świetnie mi się tu myszkowało i kradło Veta ⋆⭒˚。⋆🐁 ⋆⭒˚。⋆ Brałam co chciałam i się przejechałam, ale za to świetnie się bawiłam i mogę z dumą powiedzieć, że wolę być fałszywa niż być pionkiem 🐭 Bycie pierwszą osobą w jury willa to też experience, który zdecydowanie zapamiętamXD
Szymon: Wydaje mi się że zaraz przywitamy się tutaj z Contrą, nie wiem dalczego ale od dłuższego czasu miałem w głowie finał Asia vs Sergii. Mimo że nie udało się dojść daleko i w sumie to nie udało się zagrać dobrze w prawie żadnym aspekcie XD, to sezon jest raczej na plusik, bo wydawał się ciekawy dla osób obserwujących a o to w tym wszystkim chodzi koniec końców. My gramy dla zabawy i dlatego, aby innym dostarczyć troszkę więcej rozrywki w ciągu ich dnia. Nie podobał mi się aspekt osoby grającej pod fake kontem, ale z tym już nic nie zrobię, co było, minęło.
Clover: Nie chciałabym widzieć w gronie jury Contry. To była jej edycja, jej czas. Naharowała się. Swoją grę oceniam dobrze. Dotarłam do jury, co w sezonie 9 nie miało racji bytu. Zostałam królową biblioteki, świetnie bawiłam się w misjach i uważam, że miałam zgoła inną energię niż w swoim debiucie BB. Miałam swoje potyczki, kryzysy, ale dzięki nim stajemy się lepszymi graczami. Jest powiedzenie Nie myli się ten, kto nic nie robi i niektórzy do tego powiedzenia pasują idealnie. Najlepiej będę wspominać swoje misje, i radość, którą czułam biorąc udział w tym klimatycznym sezonie. Co prawda nie wróżyłam bardzo długo, ale moje wróżby zapiszą się w pamięci…
Bard: Ciężko mi powiedzieć kto odpadnie teraz. Z tego co widzę to albo Contra albo Sergii. Osoby które są na tym samym poziomie z zadaniami przez co ciężko wskazać mi tą jedną osobę. Co do mojej gry to ehh przez to , że wyplatanie sie w wir kłamstw i nie granie jak chciałem to jestem zły na siebie. Jedynie z czego się cieszę to to że jestem w Jury i moge głosować a poza tym to chyba nie mam się z czego cieszyć. Co do sezonu to bardzo mi się podobały tu zadania i być może to mnie przyciągnie kiedyś jeszcze na bb…. Ale reszta rzeczy dość mnie przytłoczyła typu dramy itp. Ale cóż wszystkiego trzeba w życiu spróbować. Prawda? Cieszę się też, że poznałem tu super osóbki a z niektórymi trochę odbudowałem kontakt ^^ Takie sezony to świetna okazja na to! Zwłaszcza takie dlugie jak ten.
Myami: B. Zgłaszając się robiłem to czysto dla dobrej zabawy i nie spodziewałem się, że pokonam ponad połowę osób 😭 Nie miałem żadnych oczekiwań i chyba dlatego bawiłem się tak dobrze. Nie wiem jak inni, ale ja tam uważam, że to dobry sezon, już niezależnie od tego kto wygra. Dużo się działo, były łzy, były śmiechy, ale wszystko co dobre szybko się kończy – tak jak papieros.
Elysus: Wydaje mi się, że powitamy Contre… Manifestowałem finał Sergi/Asia a moje kości jeszcze w tej grze się nie pomyliły… Sezon był ok chyba? Wydawał się trochę nudny w pewnych momentach – bardzo mało dram było ale cieszę się że tu byłem! :> Ja grałem fajnie mi się wydaję. Miałem erę gdy byłem villainysus, flopysus, hohysus i of course SOCIALYSUS. miałem trochę szczęścia, zabawy i pomimo różnych odpałów to kinda slaynąłem też etap od eliminacji Jarugi do swojej! Może kiedyś zobaczycie mnie jeszcze!
Magired: Chciałabym aby był to sergii… niestety Asia poszła dalej więc nie mogę jej dać ale no sergii jednak powinien dołączyć do jury. Uważam, że Contra bardziej zasługuje po prostu. Moja gra była bardzo bardzo bardzo średnia. Może na początku dało się ją jeszcze oglądać ale później to ona sięgała dna…. No niektóre momenty były super jeżeli chodzi o zagranie z mojej strony jednak większość nigdy się nie udała, bo nie doprowadziłam do momentu aby chociażby była. Mam super wspomnienia np z Gierek rozegranych w miłym towarzystwie, naprawdę miłe rozmowy i większość ludzi naprawdę była wspaniała. Ogólnie atmosfera nawet pomimo dram i innych sytuacji była przyjemna.
Raven: Nie to że życzę tej osobie źle, ale obawiam się, że jest duża szansa że jeśli zawali 3 segment to Contra może dołączyć do jury. Jeśli jednak Contrze się uda wygrać zadanie to myślę że wtedy do jury dołączy Asia. Jeśli chodzi o moją grę – prowadziłam już wiele rozmów na ten temat i wiem, że pół mojej gry trochę zawaliłam – nie przygotowałam się do zadań, podeszłam zbyt emocjonalnie – zbyt wczułam się w rolę patrząc bardzo liniowo na rozgrywkę i ze swojej perspektywy nie analizując w ogóle rzeczy, które mogą dziać się równolegle. Stąd moje błędy i trochę taka naiwność, że ludzie mnie lubią i mam wiedzę co się dzieje, gdzie tak naprawdę było często zupełnie odwrotnie. Wyciągam lekcje na przyszłość by być lepszym graczem. Ale cieszę się, że byłam w tej edycji bo mogłam poznać całe mnóstwo wspaniałych osób, z którymi mam nadzieję utrzymywać kontakt! ♥️
Pawcio: bstawiam kobiecy final w tej edycji!! #girlpower chce juz zaczac czytac mowe Asi bez wszelakiej interpunkcji i takich tam rzeczy…to bedzie CIEKAWE. Sezon ogolnie mi sie mega podobal i ciesze sie, ze mogliscie poznac Pawcia z innej strony….bylo to doswiadczenie niezapomniane od ktorego napewno chce aktualnie odpoczac! Nadal wspominam jak bylem w szoku gdy wygralem pierwsze zadanie po czym? Wygralem ich znacznie wiecej!!! Mega dumny jestem z siebie!!! A wywalenie Jarugi to spelnienie moich marzen
Miłonio: Mam nadzieję, że jedną z finalistek będzie contra i tyle potrzebuję do szczęścia. Nie wiem ile miała doczynienia w moim odpadnięciu i moich problemach w tej grze, ale zasłużyłana finał kilkaktornie bardziej niż Asia oraz Sergii. Ja oceniam swoją grę jako bardzo emocjonującą i dającą myślę rozrywkę innym oglądającym. Oczywiscie popełniłem trochę błędów, ale cieszę się bardzo że moja przygoda tak się skończyła. 4 miejsce uważam, że zasłużone w mojej opinii. Przykro troche, że finał sprzed nosa uciekł, ale wiem że po części los sprawił, że tak miało być. Najbardziej będę wspominać chyba akcję z wywaleniem eru oraz edana. I zdecydowanie sojusz z clover, chione i elysusem. Clover, jesteś super osobą i mam nadzieję, że nasze drogi się jeszcze złączą bo czułem z tobą tak mocne connection że muszę o tym tutaj wspomnieć ❤️ Besos kochani, bądzcie zawsze w szoku i oczekujcie mojej nowej odsłony w innych produkcjach! Wasz 2/6 lekarza (w tym sezonie) ZłoNio 🫀
Kamil Chen Moonves: Otóż finałowym HoH został X, a ostatni juror to…. Z- Jak oceniasz swoja grę? Możesz dodać coś od siebie. napisać wrazenia, odczucia z sezonu, finału, czegoś zwiazanego z edycja, tego co wspominacie dobrze – co Ci w duszy gra.
Contra: Moja gre oceniam bardzo dobrze. Wydaje mi sie ze zagralam najlepiej jak moglam. Gdy pierwsza strategia nie zadzialala od razu zmienilam podejscie do gry i zaczelam byc odwazniejsza. Nie balam sie podejmoeac ryzyka i gralam nie przejmujac sie tym co moze sie zdarzyc pozniej. Sezon mi sie bardzo podobal. Jestem fanka magii i czuc bylo ten klimat, nie zaluje ze zagralam i bawilam sie najlepiej w tej edycji
Sergii: Moją grę oceniam na stabilną (stabilniejsze niż moja psycha czasami jeździec apokalipsy nie wziął się sam z siebie right?) taką? ale całkiem nudną? Mogłem zrobić większe show i kinda żałuję, że tego nie zrobiłem… Ogólnie jestem happy że spędziłem tutaj tyle dni, chociaż momentami miałem ochotę kogoś zabić po prostu. Ogólnie mega się cieszę, że poznałem tutaj tyle wspaniałych osób i każdego z was w jakimś stopniu polubiłem. Cool, że mogłem udowodnić Spectarze, że nie wylecę tym razem na początku. Mega wspominam dobrze całość sezonu i podobało mi się tutaj. Totalnie nie żałuję brania udziału.
Asia: Oceniam dobrze swoją gre miałam hejterów napewno ale też zwolennikówXd Tak byłam pewna że odpadne szybko a zaszłam do końca😍 Więc co kto mówi a kto gdzie zaszedł..😏 Nie uważam że prowadziłam wybitna gre najlepsza ale nie było tak źle miałam dobry instynkt!Nie było tragedii uważam i miejsce wysokie bardzo mnie cieszy super❤️ Tak kibicuje każdemy i by wygrał najlepszy a gre wspiminam bardzo dobrze i rewelacyjnie!!!Była to super zabawa podeszłam do tego na luzie choć były momenty w którym wkurwiałam sie ale ostatecznie bardziej na luzue i nie pękała żyłka😍 Napewno fajna przygoda

Kamil Chen Moonves: Juz zaraz, finał wkracza w moment kulminacyjny. Finaliści przedstawią swoje mowy oraz odpowiedzi na pytania.

MOWY FINAŁOWE
Contra: Na poczatku chcialabym powiedziec ze bardzo cieszę się że dostałam się do tej edycji BB. Nie spodziewałam się, że prowadzący mnie wybiorą spośród tyłu wyśmienitych graczy. Jestem zaszczycona, że mogłam grać w tak wyśmienicie zorganizowanej edycji. Każda edycja zorganizowana przez Kamila i Mećka jest prowadzona na najwyższym poziomie. Każde zadanie i każdy twist był dokładnie przemyślany i az chce sie grac. Dziękuję wszystkim uczestnikom za czas, który poświęcilliscie na rozmowy, zadania i wieczory i integracyjne. Jestem bardzo wdzieczna za cale doswiadczenie.
Na poczatku edycji ze wzgledu na brak czasu postawilam na strategie grania po cichu. Malo angazowalam sie w strategie, chcialam przejsc niepozornie dalej. Taka strategia nie podzialala, zostalam nominowana. Gdy przetrwalam uznalam ze musze zmienic swoj pomysl na gre bo inaczej bede ciagle traktowana tak samo. Robilam co moglam ale łatka ciagle sie mnie trzymala. Ludzie mysleli ze moga mi wszystko wcisnac dlatego choc mnie to denerwowalo postanowilam to wykorzystac i grac dalej niepozorna.
Dalej gralam niepozornie ale staralam sie od tego czasu bardziej zadbac o kontakt z innymi. Zawiazalam sojusz z Asia ktory trwal bardzo dlugo, postanowilam ze bede bardzo blisko z Bardem. Staralam sie porozmawiac z kazdym i zbudowac szanse na gre z innymi. Niektorzy probowali ze mnie robic glupka ale widzialam to, pozwalalam im na to bo dzieki temu moglam zdobyc zaufanie albo haka na kogos. Chcialam decydowac kto odpada a nie byc zwierzyna do odstrzalu.
Mimo ze pokazywalam ze nie mozna ze mna pogrywac nadal to robiono wiec nadal to wykorzystywalam i moglam sobie pozwolic na troche akcji jak w czasie Eclipse Week. Na zmiane rozne strony mi mowily ze ta druga chce mnie wykorzystac i pozwalalam zeby tak myslano dalej. Prawda jest taka ze obie strony chcialy mnie wykorzystac wiec to ja musialam wykorzystac ich na zmiane i mowic to co chca uslyszec.
Staralam sie to robic myslac ze nie ma rzeczy niemozliwych. Nawet jak nie bylo szansy to chcialam napisac i zaproponowac pomysl. Dzieki temu udalo mi sie z jednej strony uniknac nominacji i dogadac z Clover ktora mi bardzo pomogla, a z drugiej strony udalo mi sie stworzyc kilka sojuszy ktore mialy wiecej osob. Chcialam byc bezposrednia i pisalam do ludzi wprost co mysle. Nikogo nie skreslalam dzieki czemu zdobywalam duzo informacji i bardzo milo sie zaskoczylam dogadujac sie z Pawciem i Milonio.
Nie z kazdym moglam dojsc do konca ale dzieki pracy nad relacjami udalo mi sie przetrwac bezpiecznie kiedy inni celowali w siebie nawzajem. Podjelam duzo ryzykownych decyzji zeby pozniej sprobowac wrocic do grania z ukrycia i mysle ze troszke mi sie to udalo. Mialam slaby poczatek ale odwazylam sie zagrac ryzykownie i to sie oplacilo. Czesto siedzialam jak na szpilkach, ale moj plan dzialal i udalo mi sie przejsc bezpiecznie przez wszystkie tygodnie. Nie bylo to proste, kazdy tydzien byl innym wyzwaniem ale bylam skupiona na tym aby przetrwac kiedy inni probowali wodzic mnie za nos.
Tak wygladala moja gra. Dziękuję za wszystkie pytania od jury, na pewno każdy z was włożył jakiś wysiłek w to by je napisać. W całej edycji grało mi się wyśmienicie. Wiem, że zasługuje na wygraną i z całych sił walcze by móc to zrealizować. Mam nadzieje ze moje odpowiedzi pokaza wam jak wygladala moja gra.
Sergii: Hej cześć witajcie.
Zaczynając chciałbym podziękować każdemu z was za wspólne granie tutaj, chciałbym podziękować każdemu kto trzymał za mnie kciuki, a także chciałbym podzielić prowadzącym za całokształt prowadzenia.
Ponad 90 dni starań. Jedyne co chciałem powiedzieć to “Wow”. Ja sam jestem w szoku, że jestem w tym miejscu, ale mega się cieszę. Sam jestem z siebie mega dumny. Wiem, że kwestia tego, że się tu znalazłem to połączenie faktycznych moich umiejętności, ale też dużej ilości szczęścia. Przez całość trwania Spellbound starałem się pokazać z jak najlepszej strony. Czy mi to wychodziło? Czasami tak, często nie. Mimo wszystko cieszę się, że mogłem tutaj po prostu być sobą. Czasami może mi odwalało, przez co no było mi później źle, czasami niektóre sytuacje udawało się ratować, a czasami wychodziło nawet na lepsze. Starałem się dokonać tutaj jak najwięcej, chciałem wygrać przynajmniej raz HoHa, Veto i być w bibliotece chociaż raz. Wszystko się udało. Mimo, że nie jest to jakiś potężny wyczyn to ja jestem zadowolony z siebie. Próbowałem realizować moje cele w grze, które często wychodziły przypadkiem, czasami się nie udało, czasami się udało nawet za bardzo.
Wracając do pierwszych dni… totalnie nie wiedziałem czego się spodziewać… Nigdy nie brałem udziału w żadnym Big Brotherze, a także nie widziałem żadnego TV Show. Nawet nie wiem co mnie tej pamiętnej nocy skusiło do wysłania zgłoszenia. Oczywiście niczego nie żałuję. Pierwsze tygodnie byłem totalnie zagubiony, nie byłem pewny siebie wcale. Z czasem pewność siebie w formacie wzrosła, a przy okazji moja miłość do tego formatu (fr super format, nie spodziewałem się, że to powiem na początku). Najcięższe na początku było tbh pisanie ze wszystkimi. Ogólnie jestem fanem pisania z ludźmi, ale przytłoczyła mnie kinda ilość dialogów, które momentami musiałem prowadzić (na szczęście im dalej w las, tym mniej osób co skutkowało, że rozmowy były lepsze i bardziej przywiązywałem się do ludzi, więc eliminacje były ciężkie).
Szczerze to tym co najbardziej mnie zabijało w pewnych momentach to to, że faktycznie trzeba się kogoś pozbyć, bo ngl z większością z was (mówię o tych późniejszych etapach) mi się dobrze gadało i czułem, że serio jesteście spoko, nawet osoby, do których byłem wcześniej uprzedzony. Sporą przeszkodą było dla mnie również to, że okazało się że we wrześniu całkiem sporo nie było mnie w domu (ciekawostka – tę mowę też pisze w pociągu, jeszcze długa droga przede mną), ale starałem się, żeby miało to jak najmniejszy wpływ na moją grę… a potem przyszedł październik – nowe studia, a jak się jeszcze okazało – więcej wyjazdów poza dom. Mimo wszystko starałem się jak mogłem dbać o grę i relację z wami i myślę, że nie wyszło najgorzej.
W tym etapie raczej wczuwałem się w grę, zrobiłem random rzeczy takie jak losowe ratowanie Miłonia, gdy nie łączyła mnie z nim praktycznie żadna relacja. Wtedy też Contra na mnie gorzej patrzyła gdy namawiałem ją do ratowania Miłonia (co było wtedy skrajnie głupie, ale nie żałuję).
Nawiązałem też wtedy cudowną relację z Iv, która była moim Ride or Die. Wiele osób nie rozumiało czemu mi aż tak zależy na tej relacji. Otóż po prostu Iv była dla mnie mega wsparciem w całej grze i potem jak już wiedziałem, że jesteśmy sobie bliscy w grze to mega zależało mi, żeby ktoś z naszej dwójki wygrał, plus chciałem jej się odwdzięczyć za ratowanie mi dupy. Ostatecznie eliminacja Iv wyparła na mnie duży wpływ, bo zacząłem bardziej się starać w grze, a także inaczej patrzyłem. Też czułem, że zostałem sam i od tamtego momentu raczej nie stworzyłem z nikim relacji na dłuższą współprace. Stąd takie zagrania jak Veto na Bardzie – zależało mi, żeby pozbyć się jakiegoś silniejszego gracza (padło akurat na Clover), a sam Bard miał mi robić za support i kinda za tarcze (miałem nadzieję, że jak ktoś ma lecieć przede mną to Bard + wiedziałem, że Elysus chce się go pozbyć, no i też Barda lubiłem i jakbym mógł to ratowałbym to znowu). Myślę, że akurat Bard trochę mi przedłużył żywot w grze na tyle, że potem Myami trochę flopneła i mogłem przez te dwa elementy grać znacznie dłużej. Po czym od razu udało mi się zemścić na Elysusie, który chciał bardzo się mnie pozbyć z czego jestem dumny.
Końcowa decyzja o składzie naszego F3, była ciężka. Do końcu miałem nadzieję że Contra nie wygra hoha w F4 i będę mógł jej się pozbyć, żeby do F3 trafił Miłonio, Asia i ja. To było moje Perfect F3, niestety tutaj się nie udało i musiałem pozbyć się Miłonia i do tej decyzji skłoniły mnie dwie rzeczy. Miałem 10 minut na decyzję. Wtedy przyszła szybka matematyka..
Uznałem, że Contra wzięłaby Miłonia do finału i to samo bym zrobił ja więc ogarnąłem, że cały czas realizował się plan Free Finału dla Miłonia, a wtedy ja bym był na stratnej pozycji. That’s all…
Chciałem tutaj jeszcze szybko podsumować moją grę. Bywała mega chaotyczna i działałem często na szkodę samemu sobie. Mimo wszystko udało mi się przejść przez wszystkie trudności, które czasami sam sobie robiłem nawet – typu zaczynanie jakiś dram na ogólnych kanałach. Cieszę się, że poznałem tutaj tyle wspaniałych osób. Zadania, które uznawałem za moją zmore (czyli te pamięciowe i wgl) często okazywały się moim zbawieniem w grze z czego mega się cieszę, bo totalnie nie wpadłem na pomysł prowadzenia notatek, ale jak widać to nie zaszkodziło.
Dzięki za przeczytanie “kurwa”.
Asia: Witam wszystkich szanownie i gratuluje drugiemu finaliście dotarcia do samego końca.W tej mowie postaram sie wam wyjaśnić dlaczego zasługuje na wygraną i przedstawić jak prowadziłam gre żeby każdy miał jasność☺️
Na początku nie liczyłam na wygraną i wogóle nie marzyłam o tym a
chciałam tylko dobrze sie bawić i sprawdzić jak mi pójdzie.Byłam pewna że szybko odpadne ale wszystko zmienił Eclipse week kiedy jedna strona zaczęła się wkurzać że dostałam immunitet a Myami została uratowana.Wtedy upewniłam sie kto z kim gra i zaczęłam rozmawiać o tym z Myami i Iv.Potem założyłyśmy sojusz w którym byli też Patrycja,Bard i Roch a w innym Sergi zamiast Barda.To był moment w którym zaczęłam grać na poważnie bo nie podobało mi sie jak inni mnie traktowali i chciałam to zmienić.Chciałam sie czuć bezpiecznie w grze bo wiedziałam że niektórzy mnie lekceważą.Dzięki sojuszowi nie martwiłam sie że ktoś chce sie mnie pozbyć bo w razie wygranej przeciwnej strony woleli pozbyć sie osób wygrywających zadania jak Iv.
Później wiedziałam że musze sobie radzić sama bo zaczęli odpadać moi sojusznicy jak Iv i Bard.Postanowiłam że musze znaleźć nowych sojuszników.Pogodziłam sie z Miłoniem z którym miałam wcześniej słabą relacje i mu zasugerowałam żebyśmy razem grali.On stworzył sojusz ze mną,Sergim,Patrycją co mnie trochę zaskoczyło:nie chciałam być cały czas kojarzona z Patrycją więc sugerowałam mu że nasza trójka powinna trzymać się razem.Wiem że niektórzy mówili że gram pod Pawcia i Patrycje ale nie zgadzam się z tym bo chociaż dużo im zawdzięczam w grze to podejmowałam decyzje które miały dla mnie sens.Wiedziałam że musze sie odciąć od niektórych bo byli bardzo silnymi zawodnikami i musiałam wybrać gra albo sympatie!Tak więc odwróciłam sie od Pawcia i Patrycji.
Zadania nie zawsze mi wychodziły a na niektórych mi nie zależało ale jak gra zbliżała sie do końca wtedy dałam z siebie 100%.Kiedy zaczynały sie eliminacje to często było mi ciężko podejmować decyzje.Przykładem jest Szymon z którym miałam lepszy kontakt ale musiałam wybrać on lub sojusz.Później był wybór między Sergim a Myami co było dla mnie bardzo trudne.
Starałam sie mieć kontakt z każdym ale czasami musiałam dystansować sie od osób które mówiły o mnie coś złego.Wydawało mi sie że miałam dobry kontakt z Clover ale potem ku mojemu zdziwieniu dowiedziałam sie jak sie ze mnie naśmiewa przez co nabrałam do niej dystans choć ostatecznie chciałam grać razem.Z Raven za bardzo sie nie polubiłyśmy i gra z nią na późnym etapie nie miała sensu bo wiedziałam że ze mną wygra!Starałam sie nie trzymać do nikogo urazy bo wiedziałam że to gra to nie prawdziwe życie i są w niej emocje ale przez niektóre sytuacje ciężko było mi zaufać innym.
Za to miałam super relacje z Bardem,Sergi,Iv,Myami,Elysus,Pawciem,Patrycją,nawet z Miłoniem którego na początku nie lubiłam i on mnie też i go miałam za gbura a jednak zagraliśmy razem.
Moją strategią w grze była raczej bezpieczna gra i pod koniec pozbywanie sie osób z którymi wiedziałam że ciężko może być wygrać!Starałam sie zawsze robić co było najlepsze dla mojej gry bym jak najdalej zaszła co było często trudne bo musiałam odstawić emocje na bok ale starałam sie analizować co mi sie bardziej opłaca!Chciałam innym pokazać że nie jestem tak głupia jak o mnie pisali i udało mi sie to.Uważałam zawsze na ludzi i na to co do nich pisze bo wiedziałam że to może pójść dalej więc byłam zachowawcza.Podchodziłam do niektórych ostrożnie lecz nikogo nie skreślałam.Myślałam głównie o sobie w grze.Nie chciałam nic wygrywać jak nie musiałam i jeśli nie czułam sie zagrożona ale na koniec wiedziałam że musze pokazać że coś umiem.

Iv: Hiii iconn!! Gratki dotarcia tak daleko! Pytanko do cb: Myślisz, że odpadłabyś na etapie F6, gdyby nie immunitet od publiczności?
Contra: Mysle ze moglabym odpasc, ale niekoniecznie. Wtedy glosowali Pawcio oraz Milonio, ktorzy mysle ze woleliby mnie zostawic w grze. Bylabym nominowana razem z Raven wiec wedlug mnie Sergii tez by raczej na nią zaglosowal
Iv: Hejcia Sergii ! Long time no see… czy coś /ᐠ – ˕ •マⳊ ₊˚⊹♡₊ ⊹ Gratki dotarcia tak daleko! Pytanko do cb: Jaki był twój plan na grę po uratowaniu Barda z bloku, z kim chciałeś wtedy grać?
Sergii: No wtedy actually nie miałem z kim grać i grałem tylko i wyłącznie ze sobą na moje upodobania. Nie chciałem oddać satysfakcji przez wywalenie Barda + wiedziałem że po Bardzie targetem zostanę ja, dlatego to Veto było na rękę mi, żebym mógł grać ze sobą i przy okazji mieć Barda chwilę przy sobie jeszcze – bo wiedziałem, że mimo wszystko jemu mogę ufać, ale równie dobrze wiedziałem że za długo tu razem nie pobędziemy więc to było takie przedłużanie nieuniknionego.
Iv: Asiula!!! Gratki dotarcia tak daleko! Jest jedna kwestia, która niesamowicie mnie ciekawi i mam nadzieję, że pomożesz mi rozwiązać mój dylemat: Czy będąc w jury zagłosowałabyś na finalistę grającego pod przykrywką fake konta?
Asia: Dzięki😊nie wiem czy bym zagłosowała na konto pewnie bym miała na to bardziej luz bo wiedziałam że to graBy zależało od gry i kontaktu i kim była by ta osoba na podstawie relacji z daną osobąXd
__________________________
Szymon: Jakie zasady BHP obowiązują osobę pracującą w fabryce? Jaki najciekawszy ruch zrobiłaś w tej edycji?
Contra: Najwazniejsza zasada BHP na produkcji to ubior sterylny i ochronny, zadnych przedmiotow z zewnatrz. Przy jedzeniu nie ma zmiluj xd Moj najciekawszy ruch to Veto podczas Eclipse kiedy decydowalam kogo nominuje. Chcialam odmienic swoja sytuacje i pokazac ze nie podoba mi sie traktowanie mnie po macoszemu. Dzieki temu wydarzeniu wiele sie zmienilo i powstaly nowe kontakty.
Szymon: Jakie są twoje odczucia na temat obecnej sytuacji w Syrii? Dlaczego aż tak mocno walczyłeś o to aby w grze została Iv?
Sergii: Nie do końca jestem na bieżąco z sytuacją, ale no raczej dalej jest to niepewność czegokolwiek. Yeah jeden reżim został obalony, ale HTS jest uznawany w UE jako organizacja terrorystyczna – pewnie cała sytuacja z obalezniem reżimu to nadzieja, ale trzeba czekać aż sytuacja się rozwinie i wyklaruje żeby cokolwiek powiedzieć i guess. Co do Iv to myślę że to obvious rzecz. Po prostu grało mi się z nią ponadprzeciętnie dobrze. Uwielbiałem z nią gadać i kminić grę więc oczywistym jest że chciałem, aby została w niej jak najdłużej. Dodatkowo wiedziałem, że ona by mnie ratowała w każdej sytuacji i już ratowała mi dupę więc była dla mnie ważną i istotną częścią gry. Jestem lojalny osobom z którymi gram i do końca chciałem o nią walczyć i nie chciałem jej zostawiać.
Szymon: Jakie są elementy składowe decyzji administracyjnej? Wiele osób narzeka na prawie zerowy socjal z twojej strony z nimi, dlaczego miałaś takie nastawnie do tak dużej grupy ludzi?
Asia: Nie zgadzam sie z tym,że miałam zerowy socjalXd Może nie pisałam do wszystkich codziennie,ale pisanie czegoś takiego mija sie z prawdą jak często do znacznej większości zagadywałamXx Więc tu napewno sie nie zgodze.Jak chodzi o nastawienie do innych tam moge sie zgodzić!JAK to gra dobierasz sobie ludzi którym możesz ufać którzy wierzysz nie oszukają cie.Jak słyszałam cały czas że Raven cały czas kogoś obgaduje czy kłamie na jakiś temat cxy to głos Elysusa czy na Iv to ciezko bylo mi jej zaufać w grze co nie znaczy że nie pisałam z nią poprostu mialam z tylu glowy ze musze uważaćXd Na początku nawet myśle że miałam większą inicjatywe niż ona zmieniło sie to później kiedy była zagrożona,ale wtedy uznałam poprostu że nie opłaca mi sie grać z kimś kto ma znajomych sędziów a poza tym też jej argumenty nie przekonały mnie!Tak samo było z Clover że wiedziałam że gra do przeciwnego obozu w pewnym momencie dowiedzialam sie że nie jest pozytywnie nastawiona do mnie że wypisywala o mnie przez co brałam ją na dystans ale pisanie że zerowy napewno przesadzone na wyrost bo wciąz staralam sie pisać i poswiecalam bardzo dużo czasu wam😊! Pod koniec nawet kontakt poprawił sie starałam sie grać razem i uratować ją niestety nie udało sie zebrać głosów a zależało mi wtedy na eliminacji Raven bo wierzylam ze Clover moze grac ze mną.Zawsze byłam otwarta na innych co nie znaczy że do każdego miałam takie samo nastawienie zgadza sie Jak słyszałam kto§ pisze o mnie jestem taka czy owaka a udaje miłą to poprostu brałam na dystans a czasem fakt musialam ochlonac wolałam przeczekać by nic nie palnąć i potem dopiero pisałam bo nie chciałam być nie miłaXd Z Miłoniem pod koniec złapałam dobry kontakt bo wiedzieliśmy,że razem musimy grać zagadałam do niego i okazało sie że potrafimy razem grać😍Z resztą miałam dobry kontakt przez wiekszksc gry choć do eliminacji twojej i Myami mogłam podejść troche inaczej bym teraz trocue inaczej zrobila toXd Więc to nie jest tak że nie pisałam nic do ludzi bo nawet jak nie graliśmy razem starałam sie pisać a poprostu dużo osobom nie ufałam w grze i do każdego rozmowy podchodziłam inaczej bo wiedzuaam że komuś moge bardziej zaufać co moge powiedzieć innym że musze uważać co pisze też na podstawie jak sie zachowywali co samu pisali o grze mi Wiedziałam że nie moge paplać każdemu wszystkiego wiec u niektkrych kontakt bardziej był nie bez pośrednio o grze
__________________________
Clover: Czym różni się Twoja gra na tle innych finalistów? Chciałabym, abyś wyperswadowała błędy Asi i Sergiego, na których to Ty zyskałaś w grze. Jaki jest Twój największy błąd, który może zaważyć na tym, że jakimś cudem nie wygrasz edycji?
Contra: Moja gra rozni sie tym ze Asia mowila ze wszyscy robia to co ja jej mowie, a ja nie mialam tego problemu. Podejmowalam ryzykowne decyzje i kazda z nich byla moja. Gralam duzo solo ale nie wydaje mi sie zebym kiedys byla od kogos zalezna. Duzo proponowalam i chcialam dzialac nawet z osobami z ktorymi bylo mi nie po drodze. Od Sergiego moja gra jest lepsza pod tym wzgledem ze gdy ktos mi pomogl to okazywalam wdziecznosc. Cala gre planowalam i myslalam a w szalenstwie Sergiego nie bylo metody tylko glupota. Chcialam grac z Sergim ale jego gra mnie od niego odpychala. Moj najwiekszy blad to nie przekonywanie Milonia zeby jednak rozdzielic Asie i Sergiego, ktorych podejrzewalismy o wspolprace.
Clover: Jaki był sens ratowania Barda po wygranym veto, skoro każdy inny mieszkaniec radził Ci, byś tego nie robił? Jeżeli miałbyś wskazać ruch, dzięki którym Twoim zdaniem zasługujesz na wygraną, to czym dokładnie byś się pochwalił?
Sergii: Hej Clover! Nie wiem skąd masz informację że każdy mi radził żeby tego nie robić.. Bo zdania były wtedy podzielone, a zrobiłem to z czym było mi bliżej i co było bliższe moich jakichkolwiek planów!! Niestety dostało Ci się wtedy trochę rykoszetem, trochę nie… Zależy jak na to patrzymy. Sens ratowania Barda był taki, że Bardowi mogłem zaufać przez te ostatnie jego dni, i miałem w głowie że mogę być niedługo po nim targetowany, dlatego najbardziej na rękę mi było go przetrzymać jak najdłużej i próbować pichcić razem. Ruch, który mi się podobał to po tym jak przetrwałem blok i było Double Eviction to wygrałem hoha i dopiąłem zemsty na Elysusie. Ofc może nie jest to najpotężniejszy ruch na świecie i trochę też miałem szczęście na wcześniejszym bloku to i tak uważam, że coś jednak musiałem zrobić, a ELYSUS JEST ZADANIOWĄ BESTIĄ, więc wyrzucenie go było ryzykowne i ciężkie ale się udało.
Clover: Czy uważasz, że juror, na którym średnio zależało Ci w grze, powinien na Ciebie zagłosować? Czy było we mnie coś, co odpychało Cię od kontaktu ze mną? Mam wrażenie, że byłaś do mnie negatywnie nastawiona już na starcie edycji i nigdy nie wykazywałaś zainteresowania wspólną grą. Z czego to wynikało? Czy będąc w tak wielu sojuszach miałaś jakiś większy wpływ na wyniki głosowania podczas eksmisji? W czym jesteś lepsza od Contry i Sergiego jeśli chodzi o tytuł najlepszego gracza tej edycji?
Asia: Średnio mi zależało na tobie w grze ponieważ nie miałyśmy nigdy sojuszu i nie byłam nigdy pewna twoich intencji!Myśle że to nie znaczy aby nie głosować na Osobe. Nie byłam do ciebie negatywnie nastawiona od początku gry a dopiero jak dowiedziałam sie o sojuszu Klaudii jednak na koniec wyraziłam chęć wspólnej gry nie było to udawane! PISAłam do Barda Elysusa i Myami próbując pozbyć sie Raven bo wiedziałam że będzie mnie nominować ale niestety nie udało sie.Tak miałam wpływ chociażby przy głosowaniu Iv czy Myami.Pomimo dobrego kontaktu z Myami wiedziałam że gra ona z innymi osobami co potwierdziło mi jak nominowała Barda więc uznałam że sie bardziej opłaca zostawić Sergiego!R TEż w końcowym etapie miałam wpływ na eliminacje Pawcia i Raven Jak chodzi wcześnie w grze powstał sojusz założony z Iv i Myami dzięki czemu miał on duży wpływ na kilka głosowań a gdy byśmy go nie stworzyły eliminacje mogły by wyglądać zupełnie inaczej.Pomimo dużo sojuszy większość nazw przewijała sie bo był np taki sam sojusz z Bartkiem drugi z SergiXd Prowadziłam inną gre mam wrażenie że mnie ludzie brali za debilke a okazuje sie Miałam dobry instynkt odnośnie tego kto gra razem!jak chodzi o Sergi że próbując uratować Iv za bardzo emocjonalnie to robił nagle zaczął pisać na Majke że mu coś wysłała nie zgodne z regulaminem kiedyśXd Myśle że nie grałam tak emocjonalnie bo to tylko gra bardziej na to tak patrzyłam i bardziej na luzie Każdy chciał zostać w grze więc nie patrzyłam tak bardzo by zostawić ludzi których polubiłam jak Paweł Majka tylko by zajść dalej taka gra😍Xd Jak chodzi o Patrycje nie uważam bym prowadziła lepszą gre od niej napewno ona zdominowała większość zadań i dobrze jej szło co moge napisać o niej że po tym jak Raven i Chione oszukały ją z czymś przez chwile nadal wierzyła im ale uważam że prowadziła super gre i pewnie lepszą ode mnieXd☺️
__________________________
Bard: Hej Contra gratulacje za dojście do finału! Mam do ciebie dwa pytania oto one: Jak oceniasz swoją grę w całym sezonie? Czego najbardziej żałujesz a z czego jesteś najbardziej dumna? Jesteś osobą z którą miałem przyjemność na większości orgow na jakich byłem. Grając z tobą zauważyłem, że twoj konik to gry strategiczne- Gdzie trzeba zakładać sojusze itp a w grach typu znaleźć zdrajce/ agenta nie odnajdywałaś sie tak dobrze jak w tym Bb. Czy to prawda, że faktycznie takie gry jak Bb są bardziej dla ciebie?
Contra: Oceniam moja gre dobrze. Zaczela sie inaczej niz planowalam, ale dzieki temu ze odwazylam sie zaryzykowac udalo mi sie dotrwac do konca. Mysle ze podjelam duzo ryzykownych decyzji np nominowanie Szymona, mialam duzo informacji dzieki ktorym moglam wplywac na to co sie wydarzy bo dzielilam sie nimi wprost. Mialam duzo planow ktore wyszly, tworzylam duzo sojuszy i chcialam dzialac a nie byc zwierzyna do odstrzelenia. Jestem zadowolona ze swojej gry, zrobilam to co moglam zeby zagrac najlepiej. Najbardziej jestem dumna ze nie balam sie pisac do innych nawet jak bylo nam nie po drodze dzieki czemu udalo mi sie stworzyc mocne sojusze z Clover, Pawciem i Milonio. Zaluje tylko tego ze przez prace mialam mniej czasu Gry strategiczne bardziej mnie wciagaja. Zawsze lubilam kombinowac a w BB trzeba kombinowac. lubie tworzyc plany i probowac roznych rzeczy. Gra sie zmienia i lubie szukac nowych sposobow na ratunek xd
Bard: Hej Sergii gratulacje za dojście do finału! Mam do ciebie dwa pytania oto one: 1.Gdybyś mógł cofnąć sie w czasie do 10 września 20:00 pamiętając całą grę swoją i wiedząc jakie ewentualne błędy popełniłeś to co byś zmienił? 2.Spodobał ci sie format? Czy chciałbyś kiedyś jeszcze raz zagrać w Bb czy raczej będziesz już zawsze unikać tej gry?
Sergii: No właśnie myślę że jedyne co bym zmienił to moje zaufanie do niektórych, myślenie bardziej o SOBIE czasami. No i to takie główne pewnie rzeczy. Może ewentualnie jeszcze bym próbował bardziej panować nad sobą w niektórych sytuacjach ale whatever co było to było i z jakiegoś powodu się wydarzyło i wszystko zaprowadziło mnie do miejsca gdzie jestem!! Co do formatu to yes. Spodobał mi się mega i myślę że jakbym miał możliwość to koniecznie zagrałbym po raz kolejny. Jakby mogło mi się nie podobać takie cudowne ponad 90 dni 😭 Cudowne 3 miesiące wzlotów upadków i wszystkiego innego co cudowne 😭
Bard: Hej Asiu gratulacje za dojście fo finału! Mam do ciebie dwa pytania oto one: 1.Jak sie czujesz jako “Świeżak” który zaszedł tak daleko? 2.Co myślisz ogólnie o tym formacie? Planujesz wrócić kiedyś do domu Wielkiego Brata czy raczej będziesz na inne formaty polować?
Asia: Tak dzieki😍Na początmu dla zabawy tu przyszłam tak bardzo wkręciłam sie w to i uzależniłamXd Moge ale dużo czasu zabiera to naprawde napewno trzeba odpocząć i emocji też😊 Myślałam że będe tu chwile napewno jest mi miło że udało sie tak daleko zajść😍I że bardzo dobrze sie czuje z tym
__________________________
Myami: Contra: Gdybyś miała wybrać co najmniej 2 osoby z całego castu, z którymi chciałabyś znaleźć się w finale – kto by to był? Uzasadnij dlaczego. Jaka była twoja najgorsza decyzja w całym sezonie? Taka która sprawiła, że nogi się pod tobą ugięły i zrobiły jak galareta? Gratulacje Contra 😍 Zjadłaś nas wszystkich! Nie mogę za bardzo znaleźć czegokolwiek na Ciebie, bo prowadziłaś naprawdę dobrą grę pod względem strategicznym i socjalnym, zadaniowo też nie byłaś najgorsza. Także z racji, że ciężko mi się przyczepić do twojej gry, zrobisz to sama ;33 Może jest coś co wiesz tylko ty ale chcesz się z nami podzielić? A może faktycznie wygrasz to z palcem w …. Życzę Ci powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki ❤️
Contra: W finale najbardziej chcialabym znalezc sie z Pawciem i Milonio. To dwie osoby ktorym zawdzieczam najwiecej. Dzieki nim udalo mi sie przetrwac wiele eliminacji i razem kombinowalismy. Nogi pode mna sie ugiely kiedy zostala nominowana po Halloween ale nie uwazam ze nominowanie Szymona bylo zla decyzja. Moja najgorsza decyzja bylo nie przekonywanie Milonia na rozdzielenie Asi i Sergiego. Jesli mam sie przyczepic do mojej gry to musze wybrac ograniczony czas przez ktory wiele razy bylo mi ciezko sie odnalezc albo kiedy duzo omijalam.
Myami: Sergii: Spać po nocach nie mogę, wiesz? Nie dlatego że nagrywam na Onlyfansa, ale dlatego że spędza mi sen z powiek pytanie czyj to był pomysł żeby rozpierdolić się na mnie z tymi screenami? Twój czy Iv? I pytanie, czym się wtedy kierowałeś? Jak wyobrażałeś sobie po tym swoją przyszłość w grze? Liczę na szczerość. Jaki był twój najbardziej wpływowy ruch w grze? Pozytywny ofc. Gratulacje Sergii 😍 Na sterydach, ale jesteś! Miewałeś lepsze i gorsze momenty, ale koniec końców jesteś na ostatniej prostej, została ci już tylko Contra, bo nie macie z nią szans. Przygotuj mocne argumenty jeśli chcesz zdobyć mój, bo na razie bardziej skłaniam się ku Asi. Życzę Ci powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki ❤️
Sergii: Powiedzenie, że to był kogokolwiek pomysł, to przesada. Tak jak Ci już mówiłem szarpnęły mną emocję i ze tak o to zrobiłem. Kierowałem się wtedy moim sumieniem poniekąd i tym, że byłem kinda mad na Ciebie. Przed zrobieniem tego uznałem, że pewnie w chuj negatywnie wpłynie to na moją osobę w grze, ale uznałem że co mam do stracenia i uznałem też, że mogę dostać nawet za to karę i tak samo napisałem wtedy, że nie oczekuję również żadnej kary dla Ciebie teraz itp. Nie spodziewałem się, że po tym dotrwam jeszcze tak długo i no nie wydarzyłoby się to gdyby nie odrobina szczęścia. Myślę, że duży impact miało jak udało się podczas mojego hoha wyrzucić Elysusa, bo jednak był on moim zdaniem największą zadaniową bestią w grze i brak jego osoby w domu myślę, że wpłynęło na całą resztę rozgrywki. Dziękuje Myami za gratulacje i trzymaj się kochana!!
Myami: Asia: Mamy Kruczycę – Raven. Mamy Szczurzycę – Iv. Podium zamyka Asia, która postanowiła przetransformować się w Tchórzofretkę. Wyjaśnij proszę czym kierowałaś się nie odpisując mi w ogóle na ani jedną wiadomość po mojej ostatniej nominacji? Wyjaśnij dlaczego tak zaniedbałaś socjal z innymi? Dochodzą mnie słuchy, że był on bardzo słaby z niektórymi osobami. Gratulacje Asia 😍 Przechytrzyłaś prawie wszystkich i jesteś na ostatniej prostej, została ci tylko Contra, bo z nią już nie masz szans. Razem pokonaliśmy sojusz Mean girls, a teraz masz szansę na odkupienie. Ciekawe czy na tą wiadomość też mi nie odpiszesz i zostawisz mnie left on read…🧐 😬 Życzę Ci powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki ❤️
Asia: Hej Myami dzięki❤️ Jak chodzi zemu ci nie odpisałam na żadną wiadomość nie odpisałam na jedną! A czemu tego nie zrobiłam powiem szczerze ty i Roch napisaliście do mnie w tym samym czasie i to było już jak trwało eviction a wtedy jak dobrze pamiętam nie można było pisać a przynajmniej tak mi sie wydaje i sie bałam że jak ci odpisze to napiszecie że złamałam regulamin by sie ratować.Więc wolałam dmuchać na zimne bo jestem panikarą choć mogłam ci dać wcześniej znać ale była to trudna decyzja dla mnie no zastanawialam sie długo nad tym,pisałam do Sergiego na sam koniec,mogłam sama ci też napisać i troche tym zjebałam.Ale na jedną ci nie odpisałam tylko na tą po 20 wiec nie wyolbrzymiaj! Nie zaniedbałam socjalu z innymi a poprostu nie z każdym był taki sam ale pisanie,że mój kontakt był zerowy to gruba przesada bo do każdego starałam sie pisać o czymśm A każdy ma swoje życie,prace, rodzine więc nie było to zawsze codziennie ale często.Chyba bardziej chodzi o to że miałam do niektórych czasem dystans jak Clover czy Raven jednak jak słyszałam że mnie obgadują ciężko było mi zaufać im w grze bo nie wiedziałam czy są tym razem szczere i wiedziałam że musze uważać że to co moge mówić o grze może przejść do innych tym bardziej że Raven sama mnie często wypytywała o nią a sama wymijająco odpowiadała!Nie każdego polubiłam tak samo ale z każdym byłam gotowa grać,z Clover chciałam jak ją nominowałaś i sama cie namawiałam by w remisie ratować ją,z Miłoszem tez zaczęłam grać razem a nawet polubiliśmy sie po falstarcie.Może nie wszyscy mnie polubili,ja sie starałam pisać jak miałam czas i nie uważam by kontakt był bardzo słaby.Niektórzy nadszarpali moje zaufanie czymś i też czasem potrzebowałam kilku dni by dojść do siebie by nie palnąć nic więc jak słyszałam ktoś mnie nazywa bezmózgiem wolałam sie wyciszyć,zrozumieć że to gra że ludzi ponosza za bardzo emocje i potem napisać na spokojnie!
__________________________
Elysus: Pysiule moje… gratki za finał! Wydaję mi się, że samym tym zadaniem ze zbieraniem emotek pokazaliście jak wam na tym zależało więc propsy za to! Jeżeli chodzi o mnie to nie mam żadnych pytań do was a propo waszej gry XD Dowiedziałem się, że będziecie mieli na tą odpowiedź sporo czasu a mnie by szczerze tylko interesowała wasza odpowiedź w max 5 minut w finale na żywo 🙃 Jestem pewny, że będziecie lać wodę apropo swojej gry w waszych mowach i pytaniach od innych ludzi więc nie potrzebuję tego słuchać po raz n-ty. Zamiast tego mam dla was zadanko!!!! Poznaliście w tej grze masę ludzi i wasze relacje były z nimi dość RÓŻNE. Więc ja chciałbym żebyście zrobili ranking waszego wspaniałego jury – od waszej ulubionej osoby do tej, którą lubicie najmniej! Ale spokojnie nie może być tak łatwo! Do każdej osoby (począwszy od drugiej ulubionej) musicie napisać jedno zdaniowe wytłumaczenie dlaczego ta osoba jest niżej w rankingu niż jego poprzednik! I nawet nie myślcie by próbować tam prawić komplementy!!!! Wytłumaczenia muszą być negatywne! Jak zobaczę jakieś pozytywy lub positive energy może to wpłynąć na moją decyzję na kogo finalnie zagłosuje. Bądźcie szczerzy i kreatywni 😉
Contra: 1Najbardziej polubilam Clover. Super sie nam pisalo i bardzo duzo jej zawdzieczam
2Milonio lubie ale jest nizej w rankingu poniewaz przez niego musialam swiecic oczami do pawcia bo milonio sie bal mu powiedziec ze go wyeliminuje, nie ma sensu tchorzyc na koniec xd
3 pawcio bardzo lubie pawcia ale irytowal mnie gdy bal sie ryzykowac, gdyby nie myami to by nam zepsul gre
4 bard mialam z nim najblizszy kontakt ale najbardziej mnie denerwowal bo tyle dla niego zrobilam a on ciagle robil zle cos
5 iv malo rozmawialysmy i sergii chcial ja ratowac moim kosztem a na hohu raven musialam ukrywac ze to wiem i bylam wkurzona cicho a nie lubie tak xd
6 szymon z naszych rozmow nic nie wynikalo, nie czulam od niego wsparcia
7elysus mielismy sojusz a mi powiedzial ze na reke mu bylo zostawic clover a gdy nie odpadlam to znow chcial zalozyc ze mna sojusz, jak glupią mnie potraktowal
8 myami bardzo mnie zdenerwowala bo nie liczyla sie z moim zdaniem, kiedy uratowala raven vetem albo kiedy nominowala clover i mnie narazila na wieksze ryzyko
9 raven mialysmy dobry kontakt ale raven wszystko obracala na swoja korzysc, zdenerwowala mnie przed eksmisja, tlumacze jej dlaczego jej nie ufam i tylko odwracala kota ogonem a gdy myslalam ze chce porozmawiac o czyms i zapytala o final to poleciala do pawcia ze mowie ze gram solo
10 magired probowalam rozmawiac z nia ale gdy chcialam cos zapytac to tylko odpisywala co tam a ja nie o tym chcialam rozmawiac, nic sie nie dalo zrobic
Sergii:Iv – chyba obvious. Miłonio – chyba wiadomo że nikt by nie wyjebał się na #1 Pawcio – za bardzo Twój kinky side mnie przeraża Raven – Nieudolnie chciałaś mnie wyjebać dlatego czwóreczka Elysus – Tobie prawie się udało mnie wyjebać dlatego niżej niż Raven!! Myami – Wyżej niż Magired bo krócej mieliśmy spine pzdr Magired – za długo mieliśmy jakaś spine bez powodu żeby dać Cię wyżej;/ Clover – Za mało gadaliśmy za to żebyś mnie wkurzyła jakoś, ale no właśnie mało gadaliśmy… Bard – Clover mnie nie oszukiwała pół sezonu co do głosowania!! Szymon – Z Tobą akurat sporo gadaliśmy i nie wkurzałeś mnie, ale za to mniej mi się wbiłeś w pamięć niż Clover
Asia: 1 Bard
2 Pawcio- niżej niż Bard bo irytowało mnie jak pod koniec pisał że gram pod Sergiego i Miłonia jak nie miałam nawet tak dobrego kontaktu z Miłoszem
3 Myami -niżej niż Pawcio bo mimo że byłyśmy blisko czasem irytowało mnie jej ciągłe łamanie regulaminu i że czasem była arogancka
4 Iv -niżej niż Myami bo za szybko odpadła a co mnie irytowało hm może że jak była zagrożona to Myami pisała że coś o niej wypisuje
5 Elysus – niżej od Iv bo mimo że dobry kontakt to nie bez afer,irytowało mnie że nigdy nie wiedziałam którym graczom jesteś tak naprawde lojalny
6 Magired – niżej od ciebie bo często sie uczyła i nie miała czasu przez co kontakt nie był aż tak dobry jak mógł być co mnie czasem irytowało
7 Miłonio – niżej od Magired bo biorąc pod uwage wszystkie dni był moment że obraziłam sie na niego i przestaliśmy jakiś czas pisać 😍ale w końcu pogodziliśmy sie potem,czasem wkurzał jego cięty język
8 Szymon- niżej od Miłonia bo często ciężko było mi określić jego zamiary i czy naprawde mnie lubi czy udaje
9 Clover- niżej od Szymona bo kontakt był neutralny,wkurzało mnie że zawsze udawała miłą że była taka cwana bo do innych pisała co innego czasemXd
10 Raven- niżej od Emilki bo kontakt negatywny,wkurzało mnie jak ciągle ktoś pisał że kogoś obgaduje i też że jak pisałyśmy o grze to wyciągała coś ode mnie a odpowiadała sama wymijająco
__________________________
Magired: Hejka Contra 😍 Gratulacje dojścia do finału!!!! 💙🕯️ Z tej okazji mam do Ciebie pytanka :3 Mogłabyś wymienić mi jeden moment ze swojej rozgrywki, który uważasz, że był jednym z najlepszych? Czy każdy Twój Ruch był przemyślany, a może całkowicie na odwrót?
Contra: Uwazam ze moj lepszy moment to Veto za ktore otrzymalam nagrode. Mialam dosc jak ludzie traktuja mnie jak glupka i wybuchlam. Ten moment dal mi motywacje i zaczelam grac odwazniej. Dzieki temu momentowi napisalam do osob z ktorymi bylo mi nie po drodze i zawiazalam wiekszy sojusz. Wszystkie ruchy staralam sie przemyslec zeby podjac najlepsza decyzje dla siebie.
Magired: Hejka Sergii ;3 Mleko czekoladowe>>>> dlatego też gratulacje!!! 💙 Właśnie dlatego mam dla Ciebie pytanka :p W pewnym momencie twoja gra była strasznie chwiejna i no niekiedy byłeś zdesperowany. Masz może jakieś przemyślenia do tych sytuacji? Masz jakiś taki swój ulubiony moment z całej rozgrywki, który wyróżnia się na tle całej Twojej gry?
Sergii: Hej Magi, obv mleko czekoladowe>>> Anyway moja gra była chwiejna myślę do samego końca, ale myślę że to akurat zabawne i no pewnie zaprowadziło mnie trochę tu gdzie jestem. Desperacja w większości była wynikiem tego, że już nie miałem nic do stracenia, a jak wiadomo tonący brzytwy się chwyta.. No pewnie powinienen bardziej panować nad emocjonalnym podejściem do gry i żałuję kinda mojej desperacji czasami.. ale no cóż co było to było i czasu nie cofnę, mogę jedynie uczyć się na przyszłość. Mój ulubiony moment to zdecydowanie ten gdzie po bloku wygrywam hoha i mogę się zemścić na kim tylko chcę. Ogólnie lubię też momenty gdzie faktycznie miałem własnie większy impact na grę jak hoh, czy veto, ale chyba tamto miało największe znaczenie dla całej gry. Wtedy też starałem się totalnie myśleć o wszystkich “ale” i o jak najmniejszym emocjonalnym podejściu do gry i wziąłem się za siebie żeby napewno wszystko poszło git. Chociaż też ryzykowałem, że Elysus wygra Veto dla Raven i wtedy byłoby mega źle, ale musiałem podjąć to ryzyko i guess…
Magired: hejka Asia, gratulacje dojścia do finału, w końcu Vortex💙. Z tej okazji mam do Ciebie pytanka :3 Jaki był twój najlepszy moment w całym sezonie? Czy Twoją taktyką było wygrywanie ostatnich zadań, a zawalanie tych pierwszych, czy może po prostu tak wyszło, że nagle zaczęłaś wygrywać?
Asia: Tak dzieki😍 Tak sądze że moim najlepszym momentem mogło być wygranie zadania bo słyszałam plotki że każdy mówi że nic nie wygram i że sie ze mnie każdy śmieje a jednak udało sie więc to był dla mnie wyjątkowy moment bo pokazałam że coś tam ogarniam😊 Trudno jednoznacznie określić napewno mi niektóre zadania nie wychodziły choć były też takie gdzie tak mi nie zależało na wygranej jak to gdzie sie zgodziłam na 0 pkt czy zablokowałam Raven.Ale napewno wiedziałam że ostatnie zadania są kluczowe więc można powiedzieć że starałam sie bardziej w nich i wiedziałam też że musze w końcu wygrać cokolwiek😊 Więc troche taktycznie też czasem choć nie cały czas
__________________________
Raven: Wszystkim finalistom chciałabym również pogratulować dotarcia tak daleko! ♥️🥳. jakbyś miał ocenić swoją własną grę od 1 do 10 ile byś sobie przyznał/a i dlaczego? Contra – jakie 3 osoby uważasz za swoich największych sojuszników w trakcie trwania całej gry, którzy pomogli Ci znaleźć się w tym miejscu w którym jesteś? Napisz od 1 do 3 i wyjaśnij czemu takie miejsce.
Contra: Oceniam moja gre na 7. Mysle ze podejmowalam duzo ryzykownych decyzji i nie balam sie zmieniac swoich planow. Bylam otwarta na innych nawet jesli bylo nam nie po drodze. Staralam sie miec z kazdym kontakt ale przez prace nie moglam go rozwijac. Mimo wszystko trzymalam sie strategii. Kazdy mi mowil ze ktos mnie wykorzystuje wiec musialam mowic to co inni chca uslyszec i wykorzystywac ich bez ich wiedzy. Udalo mi sie zawiazac bliskie relacje. Mysle ze moja gra byla dobra. Najlepsi sojusznicy: Pawcio – bardzo duzo mu zawdzieczam. Odkad odwazylam sie pisac do niego wprost o tym co mysle bardzo sie zblizylismy i roznawialismy duzo o strategii. Pawcio bardzo pomogl mi przetrwac gdy bylam zagrozona eksmisja. 2.Milonio – nie spodziewalam sie nasz kontakt sie tak rozwinie bo bylo nam nie po drodze. Ale porozmawialismy i uznalismy ze chcemy isc razem do finalu. Dzieki Milonio bylo mi o wiele latwiej przetrwac koncowke gry. 3.Clover to tez niespodziewany kontakt ale bardzo sie polubilysmy. Clover mi bardzo pomogla kiedy Raven myslala o mojej nominacji.
Raven: jakbyś miał ocenić swoją własną grę od 1 do 10 ile byś sobie przyznał/a i dlaczego? Sergii – czy jest coś czego bardzo żałujesz w grze? Co mógłbyś zrobić inaczej?
Sergii: Hej Raven, ogólnie too często przewijają się te pytania tutaj o robienie rzeczy inaczej i w zasadzie to Twoja osoba przypomniała mi o jednej rzeczy!! Ogólnie to żałuję kinda uprzedzenia do Twojej osoby i tego, że przez osoby trzecie kinda nie potrafiłem Ci w pełni zaufać. Myślę że jakbym miał coś inaczej zrobić to może inaczej bym podszedł w późniejszym etapie do tej relacji? No bo jednak tyle dni ze sobą spędziliśmy że trudno byś była mi obojętna a często okazywało się że mamy dużo wspólnego… Ale w pewnym momencie po prostu emocje i to co inni mi mówili o “nas” i wjeżdżało mi to na głowę myśląc o naszej relacji. Bo słyszałem mega nieprzychylne rzeczy które ostatecznie pewnie były średnio istotne w późniejszym etapie. Pewnie nie jest to rzecz której najbardziej żałuję ale jednak żałuję. Jakbym miał ocenić moja grę to myślę że taka 7 byłaby idealna. Nie pokazałem się z najlepszej strony – z najgorszej też nie. W zadaniach mogłem dawać z siebie więcej. Miałem trochę szczęścia w całej rozgrywce no i czasami mi odjebalo ale chyba jakieś show było chociaż.
Raven: jakbyś miał ocenić swoją własną grę od 1 do 10 ile byś sobie przyznał/a i dlaczego? Asia – dlaczego tak mało starałaś się w socjalu z niektórymi osobami – czy chodzi o to, że miałaś je gdzieś, stwierdziłaś że nie potrzebny Ci socjal czy o co tak naprawdę chodziło?
Asia: No nie wiem o które chodzi ci osoby,że miałam je gdzieś bo do każdego starałam sie pisać nie zależnie czy grałam z nimi czy nie poza Miłoniem w pewnym momencie na którego byłam obrażona ale pogodziliśmy sie!Poza nim z każdym starałam sie utrzymać kontakt a to że z kimś ma sie lepszy z kimś gorszy to logiczne😊 Z osobami które mało do mnie pisały pierwsze moałam gorszy lub widziałam że rozmowa sie nie klei miałam gorszy ale wciąż starałam sie pisać zagadać a wiadomo chyba że z każdym nie będzie tak sam dobry kontakt!Oceniam swoją gre na 7 bo zaszłam do końca wciagnełam sie starałam sie pisać z innymi i w sojuszach😏
__________________________
Pawcio: Contra; Gratulacje dotarcia po finale- troche pi trupach do celu? Nieważne! Wazne, ze w finale🩷 Jak oceniasz indywidualnie swoja gre pod katem- content’u? Uwazasz, ze jako potencjalny winner zrobilas cos przez co zostaniesz zapmietana czy wylacznie gralas bezpiecznie? Oczekuje szczerej odpowiedzi; nasza relacja- czy naprawde traktowalas “nas” powaznie i bys mnie zostawila w programie grybys miala okazje; czy bardziej traktowalas ja jako ogolna mozliwosc osiagniecia czegos? Ja vs Milonio Z gory dziekuje za odpowiedz i licze na szczerosc a nie na historyjki!
Contra: Nie gralam wylacznie bezpiecznie. Taka strategie objelam dopiero na koniec. Przez caly sezon musialam walczyc zeby nie traktowano mnie po macoszemu. Zrobilam ciekawy ruch na Veto w trakcie Eclipse Week oraz ciekawie wykorzystalam moje HoH w trakcie halloween. Nie balam sie konfrontacji. Gdy Sergii mnie proponowal Raven zapytalam go wprost dlaczego to robil. Powiedzialam wprost Raven dlaczego jej nie ufam. Tobie tez powiedzialam wprost ze wiem o sojuszu z Milonio i Sergim. Nasza relacje traktowalam powaznie. Byles mi bardzo bliska osoba przez wiekszosc gry. Gdybym miala okazja to bym cie zostawila, jedna rzecz ktora moglam zrobic lepiej to bardziej przekonywac Milonio ze sergii i asia graja razem. Dzieki tobie mialam mozliwosc dojsc dalej ale traktowalam cie powaznie. Wybierajac miedzy toba i milonio na koniec wybralabym jego poniewaz przekazywal mi wiecej informacji. Od niego wiem ze zrobiles sojusz o ktorym mi nie powiedziales i ze rozwazales nominowanie mnie i Asi.
Pawcio: Sergi; CZESC SERGII!!! Dziekuje, ze spelniles moja przedsmiertna prosbe….kocham osoby chaotyczne i realne szczegolnie w finale 🩷 Jak oceniasz indywidualnie swoja gre pod katem- content’u? Uwazasz, ze jako potencjalny winner zrobiles cos przez co zostaniesz zapamietany czy wylacznie grales bezpiecznie? Miales jakis plan na siebie czy to los decydowal o Tobie? Daj znac! Z gory dziekuje za odpowiedz i licze na szczerosc a nie na historyjki!
Sergii: HEJ PAWCIOOOO NIE MA ZA CO DO USŁUG. Moją grę pod względem contentu oceniam na średnią. Czasami coś poddymiłem typu nazwanie Raven pionkiem w zadaniu dla Have Nots, wyjebalem dramę z Myami, czasami se poobrazalem ludzi losowo.. No mówię mogłobyć lepiej zdecydowanie. Myślę że nie grałem wyłącznie bezpiecznie.. bo jednak często wchodziłem w jakieś dyskusje, robiłem problemy Szymonowi że za mało pisze i takie małe poddymianie (w przyszłości będzie better i guees z poddymianiem). Dodatkowo mam całkiem chaotyczną osobowość przez co jeszcze bardziej myślę że robiłem głupie rzeczy które nie były bezpieczne XD W pewnych momentach miałem plan na siebie, w niektórych szedłem za losem, a jeszcze w innych miałem po prostu szczęście. Większość moich planów i tak nie wychodziła do końca poprawnie. Myślę że nie zrobiłem niczego do bycia totalnie zapamiętanym (chyba że za moją relację z iv to pozdrawiam), ale nie grałem też bezpiecznie do końca. Pozbyłem się osób których chciałem, ratowałem Barda jak akurat potrzebowałem go chwilę dłużej no i tak to się potoczyło jakoś.
Pawcio: Asia; hej Asia! Nie wiem co tu robisz🩷 ale gratulacje bo z taka nudna gra to jednak osiagniecie!!! Jak oceniasz indywidualnie swoja gre pod katem- content’u? Uwazasz, ze jako potencjalny winner zrobilas cos przez co zostaniesz zapmietana czy wylacznie gralas bezpiecznie? Bycie upartym to twoja taktyka w tej grze czy cecha charakteru? Z gory dziekuje za odpowiedz i licze na szczerosc a nie na historyjki!
Asia: Dzięki Pawcio😍 No tak prowadziłam bezpieczną gre zgadzam sie z tym.Jak chodzi o bycie upartym to jest moja cecha charakteru a nie taktyka w grze.Może czasem mi ona przeszkodziła i sie zbłaźniłam ale czasem też mi pomogła.Napewno były ciekawsze osoby ode mnie!Czy ja byłam intresująca nie wiem ale myśle że moge zostać zapamiętana z kilku rzeczy.Jeden przykład to kuchenny konflikt z naszą Kruczycą Raven jak też na przestrzeni gry dzięki czemu w grze coś sie działo i nie było nudy!Myśle że też mogą mnie inni zapamiętać z tego jak utarłam nosa osobom które negatywnie sie o mnie wypowiadały i mnie wyśmiewały!Byłam też jedyna w swoim rodzaju,raczej nie ukrywałam sie z tym kogo lubie a za kim nie przepadam co było widać.Grałam też po swojemu co by sprawiło że bym była oryginalnym zwycięzcą.
__________________________
Miłonio: Contraaaa, wielkie gratulacje! Mam do ciebie dwa pytanka i liczę na szczere odpowiedzi! 1. Chciałbym abyś podała 3 osoby z którymi miałaś najlepsze współprace podczas swojej gry i dlaczego tak było (w czym Ci pomogły). 2. Podaj mi swoje dwie wady oraz zalety które zauważyłaś w swojej rozgrywce
Contra: Trzy osoby z ktorymi mialam najlepsze wspolprace to Clover poniewaz bardzo mi pomogla na HoH raven i latwiej bylo mi uniknac nominacji, Pawcio poniewaz przez dlugi czas bylismy bardzo blisko i rozmawialismy duzo o strategii w hoh room oraz Milonio poniewaz dzieki niemu mozliwe bylo bezpieczne przetrwanie koncowki gry. Moje dwie wady to ograniczony czas oraz niecierpliwosc. Moja zaleta to to ze nie balam sie podejmowac ryzykownych decyzji.
Miłonio: Sergiiii! Gratulacje finału! z tej okazji do ciebie lecą szybkie dwa pytanka (tak szybkie jak mój brak finału z twojej strony 😘 ) Pytanie uno: Czy od samego początku ruch usunięcia mnie w top 4 był dla Ciebie pewny? Zastanawia mnie na ile była to przemyślana decyzja a na ile faktycznie szybka analiza drogi do finału w 10 minut! 2. Podaj mi swoje dwie zalety oraz dwie wady jakie zaobserwowałeś na przestrzeni swojej całej gry
Sergii: Hej Miłonio ❤️ Dwa szybkie pytania to dwie (pewnie nie) szybkie odpowiedzi! Słuchaj co do Twojej eliminacji too.. to była szybka decyzja. Szczerze to analizowałem wcześniej już co bym zrobił jako Veto Holder w tamtym momencie i ani trochę nie byłem przekonany do decyzji i po prostu stwierdziłem “chuj, będę się zastanawiał jak wygram dopiero”… no i było gorzej niż myślałem, bo nie spodziewałem się 10 minut na decyzję. Totalnie inaczej to sobie wyobrażałem i jakbym był pewny od samego początku to bym Cię w żaden sposób nie zwodził. Dwie zalety i dwie wady… zaczniemy może od wad na początek. Po pierwsze zbyt ulegałem emocjom. Za często po prostu emocje brały górę u mnie i podejmowałem gorsze decyzje, albo odwalałem jakieś akcje XD druga wada – czasami za małą wagę dawałem do swojej własnej gry i grałem jakbym nie miał nic do stracenia gdy miałem sporo.. niektórzy nazwą to wadą, dla niektórych to będzie zaleta. Sam uważam, że w mojej rozgrywce to była tym razem wada, ale jakbym idealnie rozłożył wartości i wyczuł to to myślę, że dało się to przerodzić w zaletę. Co do zalet. Myślę, że kinda mogę tutaj wymienić lojalność. Byłem lojalny osobom, które były dla mnie w grze do końca i starałem się dla nich jak najlepiej – tutaj przykład Iv i Barda. Co do drugiej zalety to myślę, że mimo wszystko podczas całej gry nie miałem za złe żadnego razu kiedy wylądowałem na bloku – zwłaszcza jak było nas mało. Wiem, że niektórzy potrafili się “obrażać”, albo chcieć się mścić za to.. a ja actually nie miałem do nikogo żadnego urazu za nic totalnie… Myślę, że to jest zaleta, bo przy moich już emocjonalnych podejściach, chociaż takie sytuacje nie miały impactu na gre. Tak samo jeszcze z niektórymi tego typu rzeczami, za które powinienem być zły.. to po prostu nie brałem raczej niczego do siebie.
Miłonio: Hej Asia, gratulacje finału! Sam wiem jaka to była długa droga a zadania finałowe były naprawdę wymagające. Mam do Ciebie dwa pytania na które licze, że odpowiedz wyczerpująco! 🫦 1. Podaj mi dwie zalety i dwie wady swojej gry. 2. Twój socjal nie należał do najlepszych… (wręcz bym się pokusił, że był jednym z gorszych w tej edycji). Co do tego doprowadziło?
Asia: Miłonio Dziękuje😍 Zaletą było napewno to że sie potrafiłam ustawić tak by dotrzeć do samego końca!Ludzie mówią że sie nie spodziewali mnie tak daleko a też że prowadziłam bezpieczną gre może właśnie ona mi w tym pomogła?To była moja zaleta że potrafiłam nie wychylać sie aż tak i wejść w różne układy które działały na moją korzyść a ja mogłam większość gry być spokojna i nie musiałam niczym za bardzo sie stresować.Gdybym nie nawiązała dobrych relacji z Patrycją,Pawciem,Majką,Rochem to nie udałoby sie to bo nie bylibyśmy w sojuszu!Zaletą było to że myślałam przede wszystkim o sobie w grze co mi pozwoliło odsunąć emocje na bok w niektórych głosowaniach choć bywało bardzo trudno ale gdybym grała sercem to bym już dawno odpadła! Więc dwie zalety praktycyzm i zdrowy egoizm Może wadą było jak Pawcio pisał że byłam zbyt uparta.Myśle że bardziej też mogłam udawać jaka jestem miła w rozmowach z innymi co napewno by mi poprawiło kontakty ale jak byłam wobec kogoś nieufna ciężko było mi przełamać sie zwłaszcza jeśli z tyłu głowy miałam że nie tak dawno ta osoba mnie wyśmiewała.Bardziej powinnam mieć pokerową twarz co by mi sie przydało w tej grze ale nie umiałam tak. Więc dwie wady hm myśle że porzuce tą upartość i dwie główne to zbytna nieufność i nie umiejętność budowania dostatecznych relacji ludzkich Piąty raz to pytanie dostałam no coś musi w tym być choć ja nie sądze żebym miała aż tak słaby kontakt!Co moge do tego co wcześniej pisałam jeszcze dodać nie było to tak,że miałam wywalone na innych ale miałam do niektórych dystans przez co mogli odnieść takie wrażenie!Na początku starałam sie z każdym pisać i mi to sprawiało przyjemność choć jak zauważyłam że niektóre osoby nie piszą do mnie wcale pierwsze to dla mnie priorytetem były osoby,które starały sie o relacje też z drugiej strony a nie tylko ja bo to dla mnie pokazywało że im na mnie zależy.Powiem szczerze wkurzało mnie jak cały czas dostawałam informacje że ktoś mnie nazywa od takich czy innych zwłaszcza jeśli ktoś obrażał moją inteligencje nie znając mnie!Ale też rozumiałam że to gra w której są emocje i wolałam sie przez jakiś czas wyciszyć i nie pisać aby niczego potem nie żałować a jak mi przejdzie wtedy zagadać.Tym też była spowodowana przerwa w pisaniu z tobą jednak na szczęście pogodziliśmy sie i polubiliśmy mimo że na początku było inaczej.Choć ogółem starałam sie do wszystkich pisać na bieżąco ale byłam czujna co mogło niektórych irytować,może czasami doszukiwałam sie spisku gdzie go nie było jak Clover gdy zaczeła do mnie pisać jedno słowo i enter i ja wtedy byłam przekonana że miała zadanie a okazało sie że była pijana.Ale to chodzi głównie o gre bo nie wiedziałam czy moge komuś zaufać czy to nie zostanie przekazane dalej.Jak chodzi o życie i samopoczucie starałam sie pisać na tyle ile miałam czas i nie tylko do sojuszników ale też do osób spoza.Choć nie wiem ile wiadomości ze sobą inni wymieniali i też możliwe że czas,praca i obowiązki nie pozwoliły mi pisać tak dużo jak bym chciała ale starałam sie i też starałam sie pisać do różnych osób a nie np.do Barda tylko bo go lubie.No może za bardzo podchodziłam z dystansem do ludzi i zbyt nieufnie za bardzo sie doszukiwałam wszędzie spisku.
__________________________
Juror #11A: Contra Sergii mam do ciebie jedno pytanie. Dzieki mnie nie odpadles z gry na Halloween, nie nominowalam cie jak mialam hoh. w trakcie HoH Raven chciales ratowac Iv moim kosztem. Nie rozpamietuje juz tego bo bylo a nie jest ale dlaczego nie zasluzylam na wieksza wdziecznosc wtedy? zrobilo mi sie wtedy przykro
Sergii: Obv byłem Ci mega wdzięczny za zaufanie i ratowanie mnie. Nie do końca chciałem ratować Iv Twoim kosztem bo wiedziałem, że kinda Ty na bloku wtedy to łatwe wywalenie Myami.. Bo miałabyś większe poparcie… To było takie main myślenie moje. Nie chciałem Ci zaszkodzić a chciałem ratować mocniejsze strony naszego “sojuszu”. Jakby zostawienie Ciebie i Iv w grze gdzie obie jesteście zadaniowymi bestiami było mi wtedy najbardziej na rękę 😭 Ale ogólnie to tak masz totalnie rację, że zasłużyłaś na większą wdzięczność i nie chciałem żeby Ci było przykro.. nie chciałem też żeby to nas skłóciło w jakimkolwiek stopniu ale basically myślę że to był słaby ruch z mojej strony ale każdy popełnia błędy i staram się na nich uczyć.. Anyway dzięki Contra za nie rozpamiętywanie bo wiele to dla mnie znaczy i przepraszam że sprawiłem Ci przykrość i trochę popsułem naszą relację na tamtym etapie…
Juror #11A: Contra Asia mam do ciebie jedno pytanie. mowilas ze slyszalas ze ludzie mowia ze grasz tak jak ja chcialam. Uzasadnij ze tak nie bylo i powiedz dlaczego powinnas wygrac bo mowilas ze nie masz szans wygrac tej gry a ja tak nie uwazam
Asia: Myśle że tak ludzie mogli mówić bo byłyśmy blisko całą gre polubiłam cie i często miałyśmy wpływ na głosowanie jednak w przypadku Iv wiedziałam że najbliżej jest z Sergim a Majka pisała coś o zdradzie Rocha a potem Majka nominowała Bartka i też pogodziła sie z Raven i odsuneła od sojuszu Dlatego sądze że obie te eliminacje były dobre dla mnie a nie że tak zrobiłam bo ktoś tak chciał😊 Jak wygrałam próbowałam cie nominować co też pokazuje że nie grałam pod ciebie a nie miałam pojęcia o mocy! Tak miałam wątpliwości czy wygram choć najważniejsza i tak jest zabawa😊 Powinnam wygrać bo starałam sie tu nawiązać kontakty ale traktowałam też to jak gre i tak bardzo nie patrzyłam czy kogoś lubie a bardziej co sie opłacaXd Choć wiem narobiłam sobie tym wrogów ale nigdy nie byłam wredna złośliwa dla nikogo i nie były dla mnie łatwe głosowania! Wkręciłam sie starałam sie zajść do końca i udało sie😊 Również zakładałam sojusze które mi pomogły w grze i miałam dobry instynkt kto z kim trzyma już wcześnie w grze na podstawie zachowań innych
__________________________
Sergii: Hej Contra , gratki finału szybkie krótkie pytanko ode mnie – kogo uważasz za swojego największego przeciwnika w tej grze i dlaczego?
Contra: Uwazam ze moim najwiekszym przeciwnikiem byl Elysus bo w pewnym momencie kazdy mi mowil ze sie z nim dogaduje albo ze ma z nim sojusz. Mowiono mi ze warto miec Elysusa po swojej stronie i byl przez to niebezpieczny bo gral z kazdym
Sergii: Hej Asia, gratki finału 💜 Mam do Ciebie jedno pytanko – pamiętasz jak kiedyś widzowie mogli uratować jedną osobę z bloku? Trafiło wtedy na Ciebie. Jak myślisz co spowodowało taki wybór widzów i za co Cię pokochali najbardziej 😍💜
Asia: Dzieki😍Tak troche mnie zaskoczyło to zwycięstwo troche nie bo inni starali sie o głosy widzów ja podeszłam do tego na luzie i myśle że tym zapunktowałam u nich!Czy mnie pokochali nie wiem bardziej mysle ze mialam szczescie też😍Bo niektórzy nie fajnie sie zachowywali i byli zbyt pewni siebie i napewno to było nudne dla widzów i chcieli zamieszać w grze tak sądze😏
__________________________
Asia: Contratiempo- Patrycja bylysmy bardzo blisko w grze jednak zastanawia mnie czy faktycznie chcialasc isc daleko z ludzmi ktorych polubilas czy bardziej traktowalas to jak gre i staralas sie nie patrzec na prywatne sympatie?
Contra: Chciałam iść daleko w grze z osobami które polubiłam. Wszystkie sympatie były prawdziwe, ale opierałam też na tym swoją strategię, bo to że z kimś się polubiłam prywatnie to jedno, ale drugie to to, że dzięki temu nie chciała mnie ta osoba wyeliminować. Starałam się tak dobierać sojuszników by jak najdalej zajść w miłym towarzystwie i nie bałam się tworzyć nowych kontaktów, które czasami zaczynałam od sympatii, a czasami od strategii. Niemniej jednak wszystkie relacje były szczere
Asia: Sergii- Sergiusz brawo!Czy nie uważasz że przez nadmierne przeklinanie inni moga na ciebie spojrzec bardziej srogo i wytknac ci zachowanie? Jak bys mogl cofnac cos w grze to co bys zmienil?
Sergii: Myślę, że oczywiście pewnie ktoś mógłby mi to wytknąć, ale idc kinda. Po to mamy słowa, żeby ich używać i nieużywanie słów bo są przekleństwami to takie marnowanie całkiem sporego zasobu w naszej mowie.. dlatego nie dopuszczam do marnowania i zapomnienia takich słów!! Ale myślę że to nie powinno być coś na co inni patrzą srogo, a to wytknięcia to myślę że zależy od sytuacji bo ofc są sytuacje gdzie takich słów nie wypada używać. Pewnie nie cofnąłbym nic. Przez wszystkie elementy gry, to jak postąpiłem, a także co inni robili to znalazłem się ostatecznie tu gdzie jestem. Chociaż jakby to miałoby nie mieć żadnego impactu większego to bym po prostu nie ufał niektórym osobom tak bardzo jak ufałem i that’s all.

Contra: Jeszcze raz dziekuje wszystkim za wyśmienita zabawe. Bawilam sie swietnie, bardzo wciagnela mnie edycja i rozmowy z uczestnikami. Edycja byla duzym wyzwaniem i mam satysfakcje z dotarcia do konca. Dziekuje za pytania finalowe. Moja gra potoczyla sie inaczej niz planowalam, ale musialam zmienic pomysl zeby przetrwac. Niczego nie zaluje i mam nadzieje ze to docenicie.
Sergii: Ta edycja była totalnie szalona XD Nawet nie wiem co powiedzieć bo trochę się podziało i chciałbym z góry podziękować hostom za organizację bo serio super się bawiłem. Podobała mi się dynamika twisty i cudownie dobrany cast z którym nie można było się nudzić… Mega mi miło że mogłem wziąć udział i zapisać się na kartach BB w jakikolwiek sposób i będę mega dobrze wspominał tę edycję. Chciałbym też podziękować wszystkim, na których mogłem liczyć przez całą edycję z wyróżnieniami dla Elysusa, Iv, Raven, Miłonia, Pawcia oraz Asi!!! Mega cool czas i będę tęsknił:) (ogólnie podziękowałbym większości z was ale zająło by to godzinami więc kc was wszystkich)
Asia: Nie uważam że prowadziłam idealną gre i pewnie nie najlepszą.Były momenty że nie byłam tak zdecydowana jak powinnam i miałam zbyt wiele myśli naraz ale mimo tego dałam rade zajść do końca.Moja gra może nie była widowiskowa ale w miare przemyślana a przynajmniej bardziej niż słyszałam od innych że nic nie robie i sądze że nie byłam tak głupia jak niektórzy mnie oceniali.Choć może grałam bezpiecznie jak mówił Pawcio!Napewno zasługuje na szansę na wygraną,bo dotarłam do finału mimo że niektórzy nie dawali mi szans.Czy na zwycięstwo oceńcie sami!


Kamil: Czas przejść do głosów! Nasi jurorzy zagłosowali, teraz przejdziemy przez uzasadnienie każdego z nich. Pamiętajcie, że w tej chwili nie poznamy ich głosu – dowiemy się jedynie dlaczego zagłosowali na daną osobę.

<podchodzi Iv ubrana w ekologiczne futro z myszy>
Iv: Głosuję na osobę, która swoją grą nie przypominała mi szarej myszki spod miotły 🐁🪤
<podchodzi Szymon z notatnikiem>
Szymon: Głosuję na osobę, która według mnie zagrała najlepszą grę w tym sezonie i pomimo bycia dużym zagrożeniem udało jej się dotrzeć do końca.
<podchodzi Bard w sposób wirujący>
Bard: Głosuję na osobę która grała z własnym sumieniem, pomagała mi bardzo przez całą grę, jej strategia była znakomita grała nie tylko z określoną grupą osób i z wieloma osobami próbowała jakoś negocjować. Właśnie przez taka strategię tej osoby mój głos oddaje ma nią na ten moment.
<podchodzi Clover and that’s hot>
Clover: Głosuję na osobę, która najzwyczajniej zasługuje na zwycięstwo. Na osobę, która z łbem na karku dzień po dniu konsekwentnie wspinała się na szczyt. Na osobę, która początkowo będąc w cieniu, ukazała nam prawdziwe słońce tej edycji…
<podchodzi Myami z regulaminem>
Myami: Głosuję na lalunię, która zasłużyła jak nikt inny. W idealny sposób posłużyła się zestawem narzędzi, który otrzymała. Rozegrała to na 100% i wprawiła mnie w osłupienie, bo na starcie sezonu w życiu nie pomyślałbym, że zrobi na mnie tak pozytywne wrażenie. Zwracam Ci honor i z całego serca gratuluję wspaniałej gry 👏 Jesteś zajebista i jestem z Ciebie bardzo dumny ❤️ Brawo raz jeszcze i ciesz się swoim nowym nitro ❤️
<podchodzi Elysus z uśmiechniętą pysiulką>
Elysus: Głosuję na bezkonkurencyjnie najlepszego gracza tego sezonu
<podchodzi Magired w sposób dokładny>
Magired: Głosuje na osobę, która pokazała całokształtem swojej rozgrywki, rozmowami i pomysłem na taktyki, strategię i ogólnie podejmowanie inicjatyw, że zasługuje na wygraną. Nie była to tylko chwila podejmowania decyzji i pokazywania swojej gry lecz był to długi proces, który po prostu pokazał, że ta osoba zasługuje na wygraną.
<KRA KRApodchodzi Raven>
Raven: Głosuje na osobę, która w trakcie tej gry wykazała się naprawdę świetną strategią i zdeklasowała konkurencję.
<podchodzi Pawcio, w końcu pijany>
Pawcio: Głos oddaje na osobe, która zjadła…okruszki pochłonęła i z checia napije sie w jej i tencji drinka!
<podchodzi Miłonio z borowikiem>
Miłonio: Głosuję na osobę, która wykazała się umiejętnościami socjalnymi, zadaniowymi oraz potrafiła wyjść z największego bagna. Nie interesuje mnie to, czy ktoś ciągle dryfował na tafli wody… doceniam to, że ktoś potrafił wypłynąć na ląd z 50kg ładunkiem przywiązanym do nogi.
<podchodzi Juror>
Contra: Glosuje na osobe ktorej swieczka plonela jasniejszym blaskiem
Sergii: Głosuje na osobę, która moim zdaniem bardziej zasłużyła na zwycięstwo i bardziej do mnie dotarła jej mowa i odpowiedzi.
Asia: Głosuję na osobę, która dała czadu i w której nie było jadu

Kamil Chen Moonves: Zanim poznamy zwycięzcę zaprośmy na scene ludzi, bez których sezon nie byłby taki super! Nie kazdemu niestety udaje się dojść do końca. Powitjamy Agatę, Edana, Eru, Madzię, Darka, Jarugę oraz Chione!
Kamil Chen Moonves: Jak oceniacie swoją grę i sezon? Jak oglądało wam sie sezon z widowni? Spodziewaliście się takiego składu F3? Możecie dodać coś od siebie, napisać wrazenia, odczucia z sezonu, finału, czegoś zwiazanego z edycja, tego co wspominacie dobrze – co wam w duszy gra.
Agata: To był mój pierwszy Big Brother i uważam że poszło mi fatalnie xd. Bardzo ciekawie oglądało się programu ale nie mogę się doczekać odcinków bo wtedy będę wiedzieć więcej. Wiem że prowadzący włożyli bardzo dużo pracy w przygotowaniu do sezonu i podziwiamy ich za to
Edan: Jak oceniam swoja gre i sezon? A czy jest tu cos do oceniania? Moja gra nie istniala, bo ciezko grac, gdy inni ci nie pozwalaja i odpadasz po 2 tygodniach staran, by zostawaly osoby, co gowno umia, gowno potrafia. Sezon well.. pod wzgledem technicznym jak wszystko wygladalo – cudo, tego samego nie moge powiedziec o atmosferze i ludziach, ale juz nie bede hejtowal tutaj ich, przyjdzie na to pora w innych pytaniach badz innym czasie. Nudno sie ogladalo, byly momenty fajne, ale przez osoby, ktore przechodzily bylo to nudne fest, meh, sorki. Nie spodziewalem sie takiego skladu i szczerze mowiac nie podoba mi sie on calkowicie, osoby, ktore by pokazaly co to ciekawosc odpadly juz dawno temu, wiec nie spodziewalem sie fajerwerkow i ich nie dostalem. Nic nie moge wam dodac niestety, za krotko tu siedzialem. Moge powiedziec, ze dobra robota z calym sezonem, jego wygladem, przygotowaniami, szkoda tylko, ze co najmniej polowa uczestnikow sie niczym nie wyrozniala, bo sezon na tym stracil z czasem, moglo byc 10/10 HOT a jest 6/10 WARMING UP.
Eru: No cóż, zaczęłam grę spoko, później życie mi się schrzaniło i równie skutecznie schrzaniłam sobie grę, co mam więcej mówić? Nie angażowałam się aż tak w oglądanie wydarzeń z gry więc ciężko mi sie wypowiedzieć na temat składu F3, natomiast rozmowy na widowni były bardzo przyjemne 😄
Madzia: nie bardzo pamietam kto tam był ale imo sie spodziewałam takich osob w finale
Dark: Nie obserwowałem gry aż tak uważnie, ale zaglądałem co jakiś czas. Swój miesiąc gry będę całkiem dobrze wspominać, przez większość czasu była to dobra zabawa i fajnie było sobie też przypomnieć po paru latach jak wyglądał BB od środka. Z tego co wiem z czasem atmosfera wśród uczestników stawała się trochę gorsza plus niektórzy nie potrafili grać według zasad, więc pomimo że pierwotnie było mi szkoda, to teraz raczej cieszę się że odpadłem kiedy odpadłem mając nadal głównie dobre odczucia. xd Finałowa trójka tak szczerze mogła być zdecydowanie mocniejsza, ale Pati akurat zasłużyła na to miejsce w finale. Jej przeciwników nie przewidziałbym wcześniej na tym miejscu.
Jaruga: Uważam, że moja gra nie była najgorsza, a na pewno nie nudna co uważam za najważniejsze, bo bawiłem się super. Ani przez chwilę nie czułem się znudzony i grało mi się fajnie. Po odpadnięciu nie śledziłem sezonu, bo byłem na niego mocno mad i miałem w niego wyjebane ale niemiłosornie zajebiście oglądało mi się eliminacje 4iv, Eluysusa, Myami i Pawcia. Teraz czekam tylko na Sergiego. W tej finałowej trójcę totalnie spodziewałem się Świeczki, Asi po części, a Sergiego totalnie nie. Nie mam nic więcej do dodania.
Chione: Na pewno jestem mimo wszystko bogata o nowe doświadczenia, były chwile lepsze, były gorsze. Bardzo podobała mi się cała magiczna tematyka. Skład F3 mimo wszystko jest dla mnie zaskoczeniem, bo o ile obecność Contry mnie nie dziwi, tak Asia i Sergii to na ten moment dla mnie osoby, których czas na eksmisję minął i żal było marnować HoHa na ich pozbycie się. Mam nadzieję, że co nieco się zmieni po tym jak pokażą swoje mowy i będą odpowiadać na pytania.
Kamil Chen Moonves: Agata – jesteś dość świeżą postacią w świecie ORG. Czy pomimo szybkiej eksmisji podobało ci się w BB? Jakbyś mała zagrać drugi raz to co byś zmieniła w swojej grze? I najważniejsze… skąd się brało to inspirowanie sztuczną inteligencją?
Agata: Bardzo mi się podobało w Big Brother było miło poznałam bardzo fajne osoby. Na pewno bardziej bym pracowała nad socjalem i dbała o to by rozmowy z innymi osobami byku bardziej kreatywne. To były moje pierwsze kroku z Ai i chciałam wyjść na mądrzejsza niż jestem. To było głupie Bardzo tego żałuję
Kamil Chen Moonves: Edan – nie da się ukryć, że ten sezon nie skończył się dla Ciebie tak jakbyś tego chciał. Jaka była największa różnica względem BB10, którą zauważyłeś? W trakcie trwania sezonu dało się odczuć, że nie kibicowałeś wielu osobom, skąd to się brało? A za kogo trzymałeś kciuki?
Edan: Roznica? Jedyna roznica jaka byla to taka, ze tam bylem w jury a tutaj odpadlem praktycznie od razu przez co nie da sie powiedziec czym te edycje sie dla mnie roznily, bo nie ma co do czego porownywac. Nie kibicowalem wielu osobom? Well to prawda, czemu? Bo na to nie zasluzyli. Albo byli nudni i gowno robili (Bard Magired Asia Sergii), albo ich nie lubie za pewne sprawy, niekoniecznie muszace byc decyzja w grze, np. glos na mnie lub nominacja mnie, bardziej za zachowanie (Milonio), zbyt wygorowane ego w wiadomosciach, ktore nie daja vibe’u, ze to tylko udawanie ego topa (Iv Contra) i moglbym tak dalej wymieniac. Wiem, ze ja sam do najlepszych nie naleze, w koncu jestem ten marudny, co narzeka na wszystko i wszystkich. Okej, moze tak to wyglada i zdaje sobie z tego sprawe, ale czy to moja wina, ze nie zawsze mi sie musi podobac cos co innym? Kazdy czegos badz kogos nie lubi, tak samo jak. Jak komus nie pasuje to, ze probuje dac swoja opinie, nawet te negatywna (co u mnie czeste jest) to moze mi powiedziec, umilkne. Czasem ludzie przyczepiaja sie do kogos, zeby sie przydobac publicznosci, ja jestem tylko soba i nie bede udawac, ze jestem ze wszystkimi friends forever, bo tak nie jest, sory. Kibicowalem Pawciowi i Clover, tylko ich gry najbardziej szanowalem.
Kamil Chen Moonves: Eru – do aktywnego grania w ORG wróciłaś niedawno. Jak odnajdujesz się we współczesnej wersji edycji? Jaka największa zmiana względem najdawniejszych edycji rzuca się w oczy? Czy pomimo lekkiej wpadki w tym sezonie, chciałabyś kiedyś wrócić jeszcze do BB, kiedy czas na to pozwoli?
Eru: Czy mogę chociaż raz jakieś inne pytanie? Mam wrażenie że odpowiadałam na nie już milion razy xD Aktualne edycje wymagają dużo więcej socjalu, umiejętności gadania z ludźmi i cóż, bywa to dla mnie problematyczne jako osoby, która czasami czuje bardzo dużą potrzebę rozmawiania z ludźmi, a czasami się tym przesili i jest w stanie rozmawiać tylko z faktycznie najbliższymi osobami. A najlepsze jest combo obu na raz xD Hmm… Pewnie jeszcze będę chciała kiedyś do edycji tego typu (nie wiem czy akurat to będzie BB) wrócić, ale to dopiero kiedyś. No i czekam na kolejne The Challenge!
Kamil Chen Moonves: Madzia – nie da się ukryć, że twoje zgłoszenie to była dość spontaniczna decyzja. Czy z perspektywy czasu żałujesz, że nie skupiłaś się bardziej na rozgrywce? Czy może ta edycja była dla ciebie zbyt poważna?
Madzia: zgadzam sie moje zgloszenie bylo czysto spontaniczne moglam bardziej skupic sie na grze i byc moze wygrac mysle ze mialam na to ogromne szanse
Kamil Chen Moonves: Dark – w tym sezonie dało się zauważyć, że próbowałeś zagrać strategią, która działa kiedyś – tj. chowanie się w cieniu. Czy z perspektywy czasu dostrzegasz, że ten zestaw uczestników po prostu nie był dobry na taką strategię? Jakbyś miał cofnąć czas, to jaka według ciebie strategia byłaby optymalna na ten sezon? Czy nie załujesz lekkiej bierności w tym sezonie?
Dark: Szczerze? Nie żałuję. Cicha gra to też gra w przeciwieństwie do tego co sugeruje moja super miła “nagroda” sprzed kilku dni. Z tego co się orientowałem to znajdowałem się w dość bezpiecznym położeniu i nikt mnie chyba nie targetował w pierwszej kolejności. Nominacja od Pati wyszła przede wszystkim od mojego wychylenia się w rozmowie z Iv gdy ta była hoh, więc w sumie z odwrotności chowania się w cieniu. xd Więc jeśli czegoś żałuję, to że w jakikolwiek sposób wspomniałem wtedy o Pati i albo zostało to źle zrozumiane albo zwyczajnie wykorzystane przeciwko mnie, ale teraz to i tak już bez znaczenia. Mimo wszystko zgodzę się, że cichsza gra nie była idealnym rozwiązaniem z takim castem i do zwycięstwa pewnie by mnie nie zaprowadziła, ale na początek jakoś się sprawdzało. Gdybym potrafił to zmieniłbym się w ekstrawertyka do tego sezonu.
Kamil Chen Moonves: Jaruga – jako osoba, która podobnie jak my, najczęściej skupia się na prowadzeniu, co czasami kusi cię do zgłoszenia się do edycji? Twoje edycje, choć równie dobrze, raczej różnią się od tych, które powstają na ORGu. Czy według Ciebie powinniśmy się powymieniać pewnymi rzeczami, które działają, czy może tak jak jest teraz jest dobrze i każdy znajduje coś odpowiedniego dla siebie?
Jaruga: Myślę, że to w sumie wychodzi na spontanie. Jeśli aktualnie nie prowadzę żadnych edycji, a pojawi się jakaś ciekawa edycja to why not nie zgłosić się do niej. Staram się nie robić jednak dwóch rzeczy jednocześnie. Myślę, że nie powinniśmy się wymieniać rzeczami, bo wszystko ma w jakiś swój sposób urok. Wasze są takie professional+, a ja swoje traktuję w bardzo dużym stopniu jako fun, często trolluję graczy ale też gdy widzę, że ktoś się stara i wykazuje aktywność to w jednorazowych wypadkach przedłużam czas, bo widzę, że ma to jakieś swoje drugie dno xd. a spóźnienie to wypadek przy pracy.
Kamil Chen Moonves: Chione – ta edycja to musiał być dla ciebie prawdziwy rollercoaster emocji. Czy z perspektywy czasu udaje ci się znaleźć w niej coś pozytywnego co wyniesiesz z tego doświadczenia? Nie da się tego ukryć, ale ciężko było ci się odnaleźć w tym caście. Dlaczego tak było? Choć poradziłaś sobie lepiej od Darka, to w waszych grach można było zauważyć wspólny pierwiastek – niechęć do aktywniejszej gry. Stresowałaś się, że taka gra mogłaby cię kosztować eliminacje? Chcielibyśmy się dowiedzieć, co tak naprawdę cię blokowało, bo wszyscy zgadzamy się z tym, że to nie była Chione, którą znamy i zastanawiamy się czy wszystko jest ok?
Chione: Zupełnie mnie nie satysfakcjonuje występ w tej edycji, czułam często frustrację i grałam beznadziejnie. Dokładnie tak jak jest wspomniane – jak nie ja. Ciężko mi wskazać jednoznaczną przyczynę takiego stanu rzeczy. Widzę że nie jest okej i z resztą tak się czuję. Może zwyczajnie w świecie nie potrafiłam wystarczająco się w grę zaangażować i byłam za mało uważna jako gracz. Nie mniej jednak cieszę się że poznałam wspaniałe osoby jak Raven czy Magired, a z częścią osób mogłam spotkać się ponownie.

Meciek: Zanim przejdziemy do ogłoszenia zwycięzcy mamy ogłoszenie! Już w kwietniu przyszłego roku Celebrity Big Brother powróci z drugim sezonem. Kto pójdzie w ślady Mikkiego i zdobędzie sympatię widzów?
Kamil: Tego jeszcze nie wiemy, wiemy jednak, że już teraz wyjątkowa grupa mieszkańców spędziła swój pierwszy dzień w domu Wielkiego Brata, zobaczmy jak on im minął!
<trailer cbb2>
Meciek: Jak myślicie kto tak dobierał się do jacuzzi? Ja obstawiam Duncana! Celebrity Big Brother powraca już w kwietniu, nie możecie tego przegapić!
Kamil: Wróćmy teraz jednak do teraźniejszości. Czas poznać zwycięzcę Big Brother: Spellbound!
Iv oddała swój głos na…

Szymon chce, aby BB wygrała…

Clover zdecydowała wesprzeć…

Bard postanowił oddać głos na…

Myami widzi w roli zwyciezcy…

Elysus swoim głosem wspiera..

Magired oddałą głos na…

Raven swój głos wrzuciła na konto…

Pawcio zdecydował pomóc…

Miłonio swój glos dedykuje…

Sergii oddał swój głos na…

GRATULACJE CONTRA! JESTEŚ OFICJALNĄ ZWYCIĘŻCZYNIĄBIG BROTHER 12: SPELLBOUND!!!
Pozostałe głosy również zostały oddane na Contrę! Co oznacza, że Contra zdobyła 11 na 11 możliwych głosów jurorskich!
Gratulacje Contra! Jesteś drugą osobą po Alexis, która wygrała dwie edycje Big Brothera, Twoja wygrana jest w pełni zasłużona, pokazałaś nam dużo świetnej, ale jednocześnie ciekawej do oglądania gry i jak widać – jury to doceniło!
Maw, Tobie też należą się ogromne gratulacje, bo przez ostatnie trzy miesiące wcielałeś się w zupełnie inną osobę i przez ani chwilę nie wyszedłeś z roli – świetna robota!
Contra – ogromne GRATULACJE! Zgasiłaś wszystkich jak świeczkę. To był twój sezon, pokazałaś moc, spryt, determinację… Spotkało cię wiele przeciwności losu, a ty je wszystkie pokonałaś, dotrwałaś do samego końca i wygrałaś aż 11:0. Całkowicie na to zasłużyłaś. Twoja gra była świetna i idealnie będziesz reprezentować ten sezon! Gratulacje!!!
Mawasiu – tobie również należą się ogromne gratulacje! Poradziłeś sobie świetnie w swojej roli, zagrałeś tak jak nigdy i pobiłeś swój osobisty rekord! Z przyjemnością obserwowało się poczynania Asi i jej potyczki z innymi oraz z gramatyką!
Asia — Dziś o 21:57
Gratulacje @Contra 👑
Clover — Dziś o 21:57
@Contra GRATULACJE ❤️
Sergii — Dziś o 21:57
gratki contra swieczka tiempo
kurwa
Magired — Dziś o 21:57
Brawo @Contra 💙👑
Szymon — Dziś o 21:57
@Contra Gratki ❤️
Pawcio — Dziś o 21:57
Gratulacje Contra!!! Rozjebałaś wszytskich❤️
Contra — Dziś o 21:57
❤️❤️❤️
Bard — Dziś o 21:58
Brawo Contra ❤️👑
Elysus — Dziś o 21:58
gratki
Contra — Dziś o 21:58
Dzięki nie spodziewałam się, że aż do 0 wygram jeszcze raz dzieki😍
Myami — Dziś o 21:58
Brawo @Contra !!! DUMA MNIE ROZPIERA
Iv — Dziś o 21:58
Elysus — Dziś o 21:59
@Asia /maw ile ty masz lat
Asia — Dziś o 21:59
Zasluzylas 😍

Kamil: Mamy do ogłoszenia jeszcze jedną nagrodę – ulubionego gracza publiczności! W top 5, w losowej kolejności znaleźli się…
Meciek: Elysus, Contra, Clover, Iv oraz Asia! Gratulacje!
Kamil: Z kolei nagroda trafia do… CLOVER!!! Gratulacje!
Meciek: Za nami dziewięćdziesiąt sześć dni niesamowitego sezonu! Ogromne podziękowania należą się naszym świetnym uczestnikom, którzy swoimi wzlotami i upadkami sprawili, że genialnie obserwowało się ich każdy ruch. Naprawdę nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem aż tak zaangażowany w obserwowanie gry od początku do końca! Ogromne podziękowania należą się również naszym panelistom Hot or Rot – Mikkiemu, Kryspianowi oraz Yellou za wzorowe podejście do oceniania gier naszych mieszkańców. Podziękowania wędrują również do wszystkich gości specjalnych na przestrzeni tego sezonu, z wyróżnieniem dla Wojcia przeprowadzającego dodatkowe wywiady z wyeliminowanymi mieszkańcami! To jest Big Brother, który nie istniałby bez widzów, więc tak samo na podziękowania zasługują wszyscy widzowie, którzy z zaangażowaniem dyskutowali o życiu mieszkańców w domu Wielkiego Brata – bez was ten sezon nie byłby taki sam! Jeszcze raz ogromne gratulacje dla naszego zwycięzcy oraz pozostałych finalistów – świetna robota! Kończąc już podziękowania i pożegnania na zamknięcie edycji – na największe podziękowania zasługują zdecydowanie Kamil i Spectara, jak zwykle współpraca z wami to czysta przyjemność i już nie mogę się doczekać kolejnej edycji!
Kamil: Co roku mówię to samo, ale co roku to jest tak samo prawda – te wszystkie 96 dni zleciały bardzo szybko… a to oznacza jedno. Sezon był zjawiskowy, absorbujący i po prostu… genialny! A to jest zasługa przede wszystkim naszych zawodników – wszystkim i każdemu z osobna należą się ogromne podziekowania i gratulacje – stworzyliście tę rozgrywkę, wciągnęliście nas w nią, a obserwowanie waszych poczynań było interesujące jak nigdy. Nie przypominam sobie sezonu, w którym działoby się tak dużo, w którym tak często mieliśmy tak duże zmiany w dynamice. Ogromne gratulacje! Zagrać w taki sposób nie jest łatwo, a wy pokazaliście, że wystarczy chcieć! Wśród panelu produkcyjnego… Yellou, Mikki, Kryspian – wszyscy wiemy jak trudne jest pisanie Hot or Rot, dlatego ogromne podziękowania dla Was – wywiązaliście się z tej roboty wzorowo, a Wasze oceny były bardzo wnikliwe. Dziękuję za tak duże zaangażowanie! Mikki – szczególne podziękowania dla Ciebie za poprowadzenie po raz pierwszy w historii Jury Roundtable – świetnie się spisałeś! Wojciu – bardzo duże podziękowania za rozszerzone wywiady z wyeliminowanymi – to bardzo trudne zadanie, a wszystkie twoje rozmowy były całkowicie profesjonalne! Drodzy widzowie – Big Brother to edycja, która bedz widzów… by po prostu nie istniała. Co roku odgrywacie w niej ogromną rolę; to dzięki waszej aktywnosci, waszemu aktywnemu obserwowaniu i komentowaniu gry chce się ciagle do tego wracać widząc jak dużo funu Wam to sprawia! Dziękujemy za te wszystkie rozmowy! No i najważniejsze na koniec… Meciek, Spectara – mimo, że BB kiedyś, dawno temu zacząłem sam to w tym momencie (jak i już od paru dobrych lat) – nie wyobrażam sobie robić tej edycji bez Was. Meciek – dzięki twoim grafikom, skillom, pomysłom BB wygląda tak dobrze. Specia – dzięki tobie udało się na bieżąco trzymać wszystkie dodatkowe gry dla widzów na biężaco, a wiem jak duże to jest wyzwanie! Dziękuję ogromnie za świetną współpracę, za wszystkie rozmowy za kulisami i to była, jest i będzie zawsze przyjemność, z Wami prowadzić to show! BB12 dobiego końca, ale pamiętajcie… Someone is always watching!
Spectara: Każdy z nas kto brał udział w Big Brotherze na pewno wie, że to nie jest bajka, w której wszyscy bawimy się w kółko graniaste każdego dnia. Jest to niesamowite doświadczenie, ale jakże czasochłonne i wymagające ogromu własnego wkładu! Myślę, że jest to zdecydowanie prawdziwe stwierdzenie zarówno dla uczestników, jak i dla nas, prowadzących. Dlatego chciałabym podziękować z całego serca każdemu uczestnikowi tej edycji – bez Was, bez Waszego zaangażowania, pomysłowości i rozrywkowości, ten sezon nie byłby taki sam! Zafundowaliście mnóstwa dobrej zabawy pod walorem gameplayowym jak i robieniem show nie tylko nam, ale i naszym widzom. Nigdy wcześniej nie byłam aż tak przyklejona do ORGa obserwując wydarzenia. Dlatego, bez względu jakie miejsce zajęliście – dziękuję, bo każdy z Was dołożył cegiełkę do ikoniczności jakim był ten ORG i każdy z Was zaserwował emocje.
Swoje podziękowania kieruję także do naszego panelu Hot or Rot, potrafiącego być bezkompromisowym i obiektywnym, ale jednocześnie pełnym charakteru w swoich ocenach. Kryspian, Mikki, Yellou – naprawdę świetnie wykonana robota z Waszej strony! Byliście w stanie poświęcić sporo swojego czasu, aby podjąć się tego ciężkiego kawałka chleba jakim było zasiądnięcie w panelu. Podziękowania także należą się Wojciowi, który dostarczył nam wnikliwe, profesjonalne wywiady ze wszystkimi wyeliminowanymi uczestnikami, gdzie jego pytania potrafiły skłaniać ich do refleksji i do chętnego dzielenia się istotnymi spostrzeżeniami. Do tego, co jak co, też jest potrzebny talent i rzetelne przygotowanie!
Ogromne podziękowania również dla Was, kochani widzowie – obserwowanie Waszego żarliwego śledzenia poczynań graczy i wydarzeń, wspólne dzielenie się opiniami i własnymi wnioskami, kibicowanie faworytom, omawianie i planowanie ORG’s Playera… wszystko to, było bardzo gratyfikujące i dawało jasne poczucie, że bez Waszego współudziału w przebiegu sezonu, nie byłby on taki sam. Wy także dodaliście kolorytu i pchnęliście dużo świetnej energii w ten sezon Big Brothera!
No i przede wszystkim… Kamel, Meciek – dziękuję Wam, ponieważ gdyby nie Wy, Wasze kilkumiesięczne poświęcenie i dzielne rozplanowywanie sezonu, rozgryzanie potencjalnych problemów organizacyjnych, zdolność wymyślania coraz to bardziej zaskakujących i ekscytujących pomysłów oraz urozmaiceń gry, nie mielibyśmy jednej z najprężniej prosperujących ORGowych franczyz w naszej społeczności. To nie było 96 ciężkich, pracowitych dni dla uczestników, ale i dla Was. Współpraca z Wami to była czysta przyjemność i nie mogę doczekać się kolejnych projektów!
Meciek: Big Brother: Spellbound dobiegło końca, znamy zwycięzcę, ale nasze świętowanie finału jeszcze nie dobiegło końca! Już za minutę widzimy się na ostatnim Bit on the Side tego sezonu!
CONFESSIONALS
1.Contra – 8+7+7 (419)
2.Asia – 8+2+6 (331)
3.Sergii – 14+2+3 (347)
4.Miłonio (330)
5.Pawcio (391)
6.Raven (303)
7.Magired (257)
8.Elysus (290)
9.Myami (262)
10.Bard (255)
11.Clover (252)
12.Szymon (162)
13.Iv (184)
14.Chione (185)
15.Jaruga (179)
16.Dark (126)
17.Madzia (40)
18.Eru (96)
19.Edan (86)
20.Agata (48)