...

Big Brother – S11E29B – Bit on the Side #9

Chione Odudu: Wróciłam., rozpoczynamy nowe Bit On The Side !

Dzisiaj powrócimy pamięcią to czasów sprzed eliminacji Miłonia i Seekira. Dzisiejsze Hot or Rot będzie oceną poczynań naszych graczy podczas Shutdown Week a na dokładkę mam dla Was długaśne wywiady z Miłoniem i Seekirem! Stay tuned!,,

HOT OR ROT

KRZYŻAK

Meciek:Krzyżak nam trochę w tym tygodniu flopnął, niby coś tam gada z innymi, ale nie wie czy jest nominowany i poddał się w zadaniu o Veto. Ogólnie był to taki tydzień bez szału. 5/10 warming up

Kamil:Krzyzak kontynuuje w tym tygodniu wyciszenie, ma poprawne kontakty, ale ciagle popelnia te same błędy i ten tydzień nie jest ani poprawą ani pogorszeniem. Krzyzak po prostu jest. Plusem jest to, że sam dostrzega ze troche za bardzo sie wycofał. WARMING UP 5/10

Chione: Krzyżak powoli ma coraz większą paranoję co do tego czy jest nominowany lub czy zaraz nie będzie. Szkoda, że nie ma świadomości, że faza na wyrzucanie pawnów aktualnie nie ma miejsca w grze i ludzie biorą się za większe zagrożenia. Na plus na pewno jest jego socjal i codzienne wysyłanie hejkacotam do praktycznie każdego. WARMING UP 5/10,

PAWCIO

Meciek:Nie wiem no ogólnie coś tam gra, ale to jakieś taki ani mnie to wsysa ani zasysa, pisze ciekawe konfy ale co z tego skoro pod względem gry to nic tutaj ciekawego się nie dzieje 4.5/10 warming up

Kamil:Pawcio cierpi na syndrom bajkopisarza. Jego dziennik jest świetny, a jego gra taka sobie. Na plus- nie daje sięprzegadać, nie chce ślepo podazac za sojuszem i pushuje swoje pomysły. Niestety nie robi tego zbyt subtelnie, ale przynajmniej coś tutaj sie dzieje. WARMING UP 5.5/10

Chione: Powiem szczerze, że Pawcio na początku zapowiadał się obiecująco. Teraz co najwyżej obiecująco zapowiada się jego alkoholizm. 4/10 warming up,

SPECTARA

Meciek:Specia rzuca zaklęcie niewidzialności i wtapia się w tło dzięki temu nie staje się celem, ale też nie jest zbyt ciekawa w grze. 4/10 warming up

Kamil:Specia napomknęła, że chce przewrotu, ale ma ogromny zarzut. Jej socjal przestaje istniec, nie odzywa się do ludzi, to coraz bardziej jest zauważane. I Specia może coś sobie chciec, ale gdy nie rozmawia z innymi i jest to jej swiadoma decyzja to… nic z tego nie będzie. 4/10 WARMING UP

Chione: Ciężko mówić o tym, że Specia gra źle w momencie, kiedy 90% tego castu na ten moment działa w obrębie swoich kółek wzajemnej adoracji. Na plus, że ma ochotę to zmienić. I na tym plusów koniec. 6/10 warming up,

ZUSIA

Meciek:Nie wiem Zusia to była w tym tygodniu na filmie i to w sumie tyle, rozgryzła zagadkę w Mainframe i to chyba tyle. 5.5/10 hot

Kamil:Zusia jak zwykle rozkminiała Mainframe, w tym tygodniu pełnym ciemności jako jedna z nielicznych przejmowała inicjatywę. Chciałą rozmawiać, ustalać. Cieszy mnie ze coś robi, nie cieszy ze nadal mało pisze… HOT 6/10

Chione: Zusia i jej aktywność przypadają zazwyczaj na otwarcie mainframe. Poza tym ciężko jest komentować jej grę, kiedy w dzienniku pustki. Możemy się jedynie domyślać z kim trzyma najbardziej. 5/10 warming up,

SEEKIR

Meciek:Seekir to też jakiś taki niewidzialny był, użala się, że inni mu nie ufają, ale sam nie robi zbytnio czegokolwiek dzięki czemu mógłby zdobyć to zaufanie. 5/10 warming up

Kamil:Przechodził przez meltdown związany z grą, bo mało kto mu odpisywał, ale wygrzebał sie z tego, ogarnął się. Ma na swoim koncie jedną z najwiekszych inicjatyw w tym tygodniu- aktywni stara sie zmienic przebieg gry i odzywa się z odpowiednimi argumentami do odpowiednich osób i nie zamyka się na nikogo. HOT 7.5/10

Chione: Seekir to jedna z nielicznych osób, która stara się coś ze sobą zrobić. Po eliminacji Covena nie zamknął się na inne osoby co jest na plus. HOT 7/10,

YELLOU

Meciek:Yellou aktualnie kontynuuje swoją dotychczasową grę, tzn. gra z Wojciem i to tyle. 3/10 rot

Kamil:To jest dość zabawna sytuacja, bo Yellou wykazywał się inicjatywą w tym tygodniu, chciał działać, mówił że to idealna okazja na zrobienie czegokolwiek bo nie da sie nic nikomu udowonić. No i Yellou robił… po raz kolejny coś tylko w obrebie sojuszy ignorując cala reszte, ktora nieustannie narzeka na socjal z nim. Plus za starania, ale chce tutaj jakies zmiany… Roleplay drzwi najlepiej, fragment z otwieraniem. WARMING UP 5/10

Chione: No tutaj mam trochę tak jak ze Specią. Yellou ma potencjał na bycie niezłym graczem, ale jest zbyt wyciszony. Ta wojenka między dwoma sojuszami jest zwyczajnie nudna. 5/10 warming up,

MIŁONIO

Meciek:Miłonio coś tam się stara, ale nie ma za bardzo pola manewru, jednak widać jakieś próby, które nie są zbyt skuteczne. 5/10 hot

Kamil:Miłonio chce, miłonio rozpoczyna… ale miłonio nie kończy. Zaczyna konkretne rozmowy i znika; zdaje się nie mieć na sobie wyraźnego targetu, ale też nie robi z siebie osoby, którą ktoś chce za wszelką cenę ratować. Jednak jego niewątpliwym plusem jest to, że rozmawia z każdym, opisuje te rozmowy i ja wiem co się dzieje z jego perspektywy. HOT 6/10

Chione: Miłonio czuje, że grunt się pali pod nogami i próbuje działać. Nie widać, aby był na celowniku u innych graczy, jego nick nie przewija się zbyt często. 5/10 warming up,

ROXY

Meciek:Roxy w tym tygodniu wszystkie swoje decyzje podejmuje strasznie nudne, widać, że brakuje jej Raffa żeby jakoś ją rozbudzić. 3/10 rot

Kamil:Roxy sama przyznała, że to ekscytujący twist… ale zrobione w nim zostało niestety niewiele. To po prostu poprawna gra, dobrze wybrane cele i ich realizacja, z zachowaniem poprawnych kontaktów z większością domu. Roxy nie ma się czego bać na ten moment, ale brakuje na razie… jakiegoś odważnego ruchu. HOT 6/10

Chione: Roxy działa ze „swoimi”. Ugadane nominacje, ugadane głosowanie. That’s all. 4/10 warming up,

VITT

Meciek:Vitt w tym tygodniu starał się wygrać zadania, był nawet blisko, ale ostatecznie mu się to nie udało. Oprócz tego inni wciąż nie mają jakichkolwiek chęci otworzyć się poza swoje grupy. 6/10 hot

Kamil:W końcu otrząsnął się z pocovenowego letargu i coś robi. Rozmawia, stara się przesuwać cel, rozbijac oczywiste grupy. W tym tygodniu Vitt wykazał się wyjatkowo dobrą świadomością i zrozumieniem gry i mam nadzieje, że to poskutkuje odbiciem się od dna. Wysyła dobre argumenty dobrym osobom i ludzie chcą go bronić. HOT 7/10

Chione: Vitt wziął się w garść i zaciera ręce tylko po to, aby wreszcie zadbać o swoje cztery litery. To dobrze, bo jest to jedna z osób w której od początku drzemał potencjał. Przespał nieco idąc za Covenem, ale teraz nareszcie działa. hot 6/10,

LENA

Meciek:Lena próbowała zawiązać nowe układy, ale większość osób jest chętna na ich zawiązanie, ale niezbyt chętna żeby coś z tym zrobić, ale na pewno plus za starania. 7/10 hot

Kamil:Lena zdawała sobie sprawę, że znajduje sie w ciezkiej sytuacji, ale ani przez moment nie poddała się. Walczyła, tworzyla sojusze, układy. Rozmawiała z ludzmi, udało jej się stworzyć obietnice użycia na niej Veto. Odzywala sie do każdego i powróciłą do swojego dobrego, ciekawego stylu gry. Nie zamyka się na nikogo, chce grać i gra. Mam nadzieję, że ten moment stagnacji przez poprzedni tydzień jej nie zaszkodził za bardzo… HOT 8.5/10

Chione: Grę Leny obserwuje się fajnie, bo zaczyna kombinować i zagadywać do innych, aby podreperować swoją sytuację. Niektórzy ją olewają, a niektórzy…są zainteresowani. Także widzicie, warto próbować! HOT 6/10,

WOJCIU

Meciek:Wojciu z jednej strony gada, że chciałby rozłamu w swoich sojuszach a z drugiej strony nic nie robi żeby do tych rozłamów doszło. Gra Wojcia jest “dobra” – w sensie takim, że nie popełnia żadnych wielkich błedów, ale jest tak piekielnie nudna, że tego się nie da oglądać. 4.5/10 warming up

Kamil:Wojciowi szkodzi wygrywanie zadań, bo wtedy jego gra idzie w złą stronę, ale jak sie wycisza i stara myslec poprawnie to wszystko mu wychodzi. Sam zauwazyl ze gra zaczela byc zbyt stabilna, chce coś zrobic aby zrobić przwrot i wreszcie zaczyna grac tak jak opowiadal ze chce grac. Do tej pory było poprawnie, lecz nudno… CBSowo. Teraz jest szansa na coś. HOT 7.5/10

Chione: Czuję, że Wojciu sporo namiesza w kolejnych tygodniach. Przejął nieco rolę tego, który nie umie usiedzieć na miejscu i jest otwarty w zasadzie dla każdego. HOT 7/10,


PODSUMOWANIE:

WYWIAD 1: SEEKIR

Chione: Seekir! ❤️ Wspaniale Cię gościć w moim studiu, choć nie ukrywam, że nie chciałam abyś się tutaj pojawił. Ale kto wie? Może wrócisz do gry? Przejdźmy jednak do pytań… Zwróciłam uwagę na Twoją mowę pożegnalną, gdy opuszczałeś grę. Czy jakieś konkretne osoby nadepnęły Ci na odcisk w grze? Czy faktycznie jest tak, że pewna grupa osób tak bezmyślnie postawiła krzyżyk na części pozostałych w grze?

Seekir: Generalnie chciałem się pożegnać z grą i z uczestnikami dodając parę słów od siebie na temat tego, co się ostatnio wydarzyło w domu… Czyli od eliminacji Covena. Na pewno w tej większościowej grupce są jakieś podgrupki i to nie jest tak, że cała 6 gra razem i się pozbywa mniejszości, ale no grają teraz nudno. Niech sobie tam eliminują kogo chcą, kto im nie pasuje, ale brak chęci rozmowy z ludźmi z mniejszości był mega słaby i to mi się nie podobało. Spectara mi trochę nacisnęła na odcisk, ale w sumie to naciskała na niego od początku edycji, więc teraz to już chyba nie mam żadnego odcisku. Wojciu i Roxy byli skłonni coś tam rozmawiać, a reszta może się gryznąć. Jak to Roxy napisała do Vitta, że całe szczęście że nie musiala z nim rozmawiać, tak ja moge to napisać do Speci, Yellou i Pawcia od czasu tego tragicznego weeku. I say naura

Chione: Niebawem możesz powrócić do gry. Masz już jakiś pomysł co zrobisz po powrocie? Czy jednak obawiasz się, że znowu zostaniesz gorzej potraktowany?

Seekir: Jeśli uda mi się wrócić to już chyba nie będę miał nic do stracenia i pokaże im gdzie raki zimują. Na pewno bardziej się wtedy skupię na zadaniach i będę je tryhardzić mocno. Zobaczymy kto tam jeszcze zostanie w domu, ale nie wydaje mi się, żebym chciał teraz się płaszczyć przed tymi Speciami i Pawciami xD Będę miał raczej na nich wywalone, bo jeśli przez 66 dni nie udało nam się nic zdziałać, to raczej już się nie uda. Ja jestem otwarty na współpracę, ale to na pewno będzie zależało też od nich. Uważam, że ogólnie zagrałem zbyt bezpiecznie na przestrzeni całej edycji. Pod koniec swojej gry zacząłem mieć trochę konkretniejszych planów i jeśli uda mi się wrócić, to na pewno będę chciał coś działać., Chione: Kto okazał się dla Ciebie największym rozczarowaniem przez cały czas trwania edycji, a kto pozytywnie Cię zaskoczył?

Seekir: Największym rozczarowaniem okazała się chyba Spectara xD Nawet nie wiem jak to ująć w sumie, ale laska mogła sobie zostać na tym swoim urlopie jeśli wraca z takim podejściem. Zero inicjatywy przez całą edycję i to nie tylko ze mną, bo Lena mi mówiła, że nie rozmawiały praktycznie od miesiąca, z Vittem to samo. Wymuszone rozmowy, nudna i przewidywalna gra, jakoś zabrakło jej elastyczności i chęci jakichś negocjacji może? Wysłuchania drugiej strony chociaż? Idk, ale słabe to było. I tak jak nic do niej nie mam prywatnie, bo jest spoko i można z nią pogadać, tak w tej edycji mogła się posypać brokatem.

Chione: Myślę, że wiele osób wskazywało Cię jako gracza, który mógłby wygrać w tej edycji. Z jakich aspektów swojej gry jesteś najbardziej dumny?
Seekir: Ummm no to miło jeśli mnie wskazywali na potencjalnego zwycięzcę, ale nie jestem jakoś szczególnie zadowolony ze swojej gry w tym sezonie D: Najbardziej jestem zadowolony z tego, że myślałem dużo strategicznie i nie zamykałem sobie tak naprawdę żadnych drzwi, szukałem jakichś rozwiązań. Najmniej to chyba z socjalu, bo czasami były całe dni, w których po prostu nie chciało mi się z nikim gadać i robić sztucznego socjalu. Może tego mi zabraklo, żeby jakieś silniejsze więzi nawiązać.

Chione: Który z graczy odpadł za wcześnie i powinien być dalej w grze? Z kim zamieniłbyś tą osobę?

Seekir: Za wcześnie odpadł… jeśli można to tak nazwać, ale MESMER! Zamieniłbym go z Pawciem/Spectarą xd wiem, że Mesmer nie odpadł, ale serio patrzę na tych ludzi i dobrze, że odpadli, nikogo bym nie przywrócił, Chione: Jeżeli nie wygrasz powrotu do gry, to komu życzysz tej nagrody? I przede wszystkim – jak realnie oceniasz szanse tej osoby? W domu wydają się być zarysowane bardzo wyraźne podziały.

Seekir: W sumie nie wiem komu życzę powrotu jeśli nie sobie. Ciekawie by było gdyby Coven wrócił, chociaż mam nadzieję, że za dużo się tam już wydarzyło i jak wróci to szybko odpadnie znowu xD Miłonio raczej też ma mosty spalone. W ogóle bawi mnie, że teraz jak już odpadliśmy to mamy lepszy socjal niż w czasie gry… Ale może niech sobie Hoppie wróci, taka mała karma. Trudno się będzie pewnie komukolwiek wkręcić do dość zamkniętego grona, ale może chociaż wykorzystają jakoś tę osobę i jej od razu nie wywalą D:

Chione: W tej edycji Mainframe był niewątpliwie elementem, który zwracał uwagę na Twoją osobę. Jak podchodziłeś do sytuacji, w których wygrywałeś przewagi, które mogły niektórym pokrzyżować szyki (a czasem były to osoby Ci bliskie)?

Seekir: Mainframe było śmieszne i czasami jak wygrywałem te nagrody, których nie chciałem to miałem takie JA JEBIEEE XD Ale ogólnie to była zawsze chwilowa reakcja i raczej zaskoczenie, bo poza tym było śmiesznie i niczego nie żałuję z mainframe. Dobrze się bawiłem i przynajmniej te nagrody były użyte, a nie poszły do pieca. Tak naprawdę poza Leną i Vittem to nie miałem w tej grze jakichś super bliskich osób, więc dopóki im sie nie działa krzywda to szczerze miałem wywalone.

Chione: Na sam koniec – czy masz coś jeszcze do przekazania pozostałym osobom w grze? A może jednej konkretnej? Jeśli tak, to feel free i podziel się tym z nami!

Seekir: Czy mam coś do dodania… Już Wam dziękowałem za udział w grze, więc drugi raz sobie podarujemy, nuda xd Co do pozostałych osób to Spectarze życzę, żeby sobie kupiła może jakiś kalendarz albo telefon z przypomnieniem i ustawiła alarm zatytułowany “gram w BB”. Krzyżakowi życzę powodzenia na egzaminach, chociaż chyba już je ma za sobą? Nvm, powodzenia w szkole. Pawciowi życzę, żeby przestał być takim życiowym have notem i trochę się też bardziej zaangażował.,

WYWIAD 2: MIŁONIO

Chione:Miłonio! Bardzo się cieszę, że mogę Cię zaprosić do studia BOTS na mały wywiad. ❤️ Kiedy emocje po ostatnich wydarzeniach trochę ostygły, jak teraz się czujesz? Mając przed sobą wizję powrotu do gry czy dalej jesteś zadowolony, czy raczej wolałbyś już siedzieć w jury villa i nie włazić z butami do tamtych ludzi?

Miłonio: Na ten moment czuję się bardzo stabilnie, czuję że nawet nie dostając tej drugiej szansy powrotu do gry skończyłem ją w dobrym miejscu i z zachowaniem klasy. Machnąłem niebieski kolorek w tabeli, ostatnie tygodnie raczej zawierały wzloty niż upadki (bo moje odpadnięcie nie traktuje jako porażkę a bardziej jako zwycięstwo, że tyle udało mi się pokazać i może udowodnić że nie jestem typem od borowików (co ofc uwielbiam) a raczej teraz będę rozpoznawalny albo ✨ten w szoku✨! ). Oczywiście będę walczyć o powrót i powybijam wszystkim zęby po drodze ale jeśli się nie uda to będę czerpać przyjemność pachnąć i pić palemki i drineczki w jury villa!

Chione: Jeżeli uda Ci się wygrać powrót do Domu BB, to od czego planujesz zacząć swoją grę? Powrót do starych relacji? Czy może nawiązanie jakiegoś nowego sojuszu?

Miłonio: Jeszcze nie mam żadnego planu na grę mówiąc szczerze ale raczej postawię wszystko na jedną kartę i zaryzykuję mocniejszym ruchem. Myślę że spróbuję nawiązać współpracę z osobą z którą nikt nie będzie sądzić że mnie coś wiąże i spróbuję się jakoś trzymać burty, ale czy tak będzie? Nie jestem w stanie zagwarantować hehe Oczywiście zostanę wierny Lenie i moim celem będzie dążenie do naszego F2 ale zobaczymy jak to będzie!, Chione:Jeśli nie Ty, to kto Twoim zdaniem powinien wrócić do gry? Za kogo trzymałbyś kciuki?

Miłonio: Za nikogo, każda to wredna flądra. A tak na poważnie to będę kibicować covenomi aby mógł zdecydowanie zrobić jeszcze większe dymy bo coś się musi zacząć dziać w tym domu BB (ja zniknąłem i jakoś ten sezon stał się mdły… masakra 💅)

Chione:Obecnie w grze jest coraz mniej osób, możemy się domyślać że istnieją tam dość mocno nakreślone podziały. Czy uważasz, że jest tam ktoś zdolny do flipu, czy jednak szykuje się nam widowisko nudne niczym flaki z olejem?

Miłonio: Na ten moment? Myślę że to będą zdecydowanie flaki z olejem… Wojciu myślę że zrobi jakiś przełom ale nie w najbliższych 2 tygodniach gry myślę a reszta będzie zaskoczona że jak to ktoś się wyłamie ze schematu pięknego sojuszu… pawcio jest mdły w swojej grze nawet jak coś odwala więc dalej to będzie boring… a może się zaskoczę i mięso armatnie wygra grę? (I wtedy sie właśnie obudziłem ZING ZING ZING) … mówiąc szczerze liczę na dymy ale takie to chyba dopiero jak ja wrócę do gry

Chione:Patrząc na Twoją grę, na pewno można powiedzieć że dostarczyłeś nam wielu emocji. Gdybyś mógł wskazać najmocniejsze aspekty gry, to co by to było?

Miłonio: 5. A dziękuję dziękuję, jako iż jestem skromnym człowiekiem to przyznam rację aby nie robić ci przykrości 💅 Moje najmocniejsze aspekty? Myślę że miałem kilka momentów gdzie nie bałem się postawić i wyrazić swojego zdania (np. Podczas wywalenia hoppie) gdzie wielu osobom brakuje czegoś takiego… Również myślę że socjal? Nie sądziłem że to powiem ale naprawdę robiłem wszystko aby mieć praktycznie z każdym dobry kontakt ale tutaj pod koniec było jak ze ścianą… + myślę że byłem dobry w zadaniach (dwa veta wygrane pod rząd np.) a tak naprawdę poczułem, że jestem zagrożeniem podczas zadania o hohu gdzie mieliśmy tytuły konkurencji określić w jakiej kategorii zadań były i jak zobaczyłem wszyskich przeciwko mnie gdzie wygrałem 4 rundy pod rząd ze swoim udziałem to poczułem że jestem zagrożeniem… ogólnie myśle że też miałem kilka małych momentów fajnych w tej grze ale to już w ocenie widowni zostawię podczas odcinków , Chione: Które wydarzenie w grze przywołuje w Tobie najmilsze wspomnienia, a które wręcz przeciwnie?

Miłonio: Najmilsze? Na pewno wygranie zadania z veto, gdzie mieliśmy konkurencję z określaniem czasów która była prowadzona przez specjal guest które naprawdę wymagało odemnie mocnej przekminy i wszystko wyszło 1:1! Oraz myślę że wywalenie kitu zamiast mnie bo myślałem że wtedy mogę wylecieć a jednak tak się nie stało. A! I również dołączenie mistralka do castu bo nawet pisałem z nim kilka dni wcześniej przed tym wydarzeniem, że bardzo liczyłem na grę z nim w tym sezonie po naszym niedogadaniu w the forest wojcia. A z tych najgorszych momentów to myślę, że eliminacja mistralka a potem ponowna jego eliminacja, równiez niesprawiedliwa eliminacja hoppie która no otworzyła moje bramy ku wylocie z BB no i oczywiście moje odpadnięcie bo jednak przykre to jest zawsze gdy angażujesz się całym serduchem w coś a nagle się wszystko sypie w jednym momencie.. A I KURWA NIE WYGRANIE HOHA Z ALARMAMI! TO BYŁO STRASZNE 😭

Chione: Kto Twoim zdaniem odpadł za wcześnie z gry, a kto znajduje się tam zdecydowanie zbyt długo?

Miłonio: Za szybko zdecydowanie mistralek bo mieliśmy dużo wspólnych planów które się posypały wtedy oraz myślę, że coven bo jednak był jedną z barwniejszych postaci w tym sezonie… a zdecydowanie za długo jest tak Krzyżak aka mięso armatnie ale tutaj już nie mam siły komentować jego gry ( a w zasadzie braku jej 😭💀)…

Chione:Gdybyś mógł przekazać coś pozostałym w grze osobom, to co by to było?

Miłonio: Chuj wam w dupę walone flądry (a szczegolnie osoby które oddały na mnie głos!), a tak na serio to tak jak mówiłem, zadbajcie o socjal, dajcie nam godną rozrywkę niczym przystało na prawdziwego BB oraz nie bójcie się ryzykować! Oraz wywalcie krzyżaka 🫶💅 Dziękuję jeszcze raz za zaproszenie do studia BOTS, wywiad był niesamowity, ten wystrój… WOW jestem pod wrażeniem, tyle lampek, tyle światełek… już wiem dlatego prądu zabrakło w domu BB Przesyłam pozdrowienia oraz życzę milej nocy dla Ciebie Choina 🌲! A teraz idę wpierdalać pizzę bo za chwilę ma mi przyjechać bo była zniżka na Uber eats 🫀, , live Feeds

Seraphinite AcceleratorOptimized by Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.