Moi drodzy! Bit On The Side powraca!
Przepraszamy za lekkie opóźnienie i już do Was wracamy!
W dzisiejszym wydaniu:
- Nowe Hot or Rot! Jak oceniliśmy tydzień Wojcia?
- Wywiady z tymi, którzy mają szansę na ponowne zamieszanie w grze: Hoppie i Coven odwiedzą nasze studio!
Zatem zaczynamy!
To jest BIT ON THE SIDE ❤️, na sam początek Wasz ulubiony segment. Gwoli przypomnienia, przyznawane oceny dotyczą tygodnia, w którym panował Wojciu, jeszcze przed eliminacją Covena, dlatego też znajdziecie tu jego ocenę! ❤️, przed Wami: HOT OR ROT!,
COVEN
Kamil Chen Moonves: Coven…. trudno tutaj mówić o poprawie. Pierwsza część tygodnia była okay, ale Coven zaprzestał prób socjalu z resztą, i nawet jeśli przestał być odorbinę celem to gdy tylko pojawiła się na to możliwość… to został wrzucony na blok. Brak starania w socjalu, brak starania w zadaniu have not… coven wypisał na siebie wyrok i teraz czeka na egzekucje. ROT 2/10
Chione Odudu:Coven się poddał. No, nie ma się tu nad czym rozwodzić. Nominacje jego sojuszników i jego samego sprawiły, że czuje iż jego gra osiągnęła punkt, w którym jedyne co można to rozłożyć ręce. Myślę, że trochę się tego spodziewał, jednak mimo wszystko najbardziej szkoda tego, że założył ręce i nie próbuje jednak się ratować z tego tonącego statku. Patrząc na jego towarzystwo na bloku, być może by mu się udało. A tak niestety… 4/10 rot.
Meciek Willis:Wydaje mi się, że Coven nie miał w tym tygodniu zbytnio pola manewru – oczywiście, mógłby się bardziej postarać, ba – gdyby nie przewalił Have Not Task to byłby w tej chwili posiadaczem Veto. Jednak z drugiej strony nie miał on za wielkich szans na to żeby kolejne tygodnie spokojnie przeżyć. Ogółem jest to najsłabszy tydzień Covena w grze, ale też trochę rozumiem czemu nie walczył do samego końca? 4/10 WARMING UP,
KRZYŻAK
Kamil Chen Moonves: Krzyzak ma w sobie to coś… co sprawia, że nie jest zagrożony, ale też przestaje być ulubieńcem wszystkich. Ludzie wiedza, że Krzyżak śmiga gdzieś obok i mu na to pozwalają, ale nikt nie chce go brać do samego końca. Krzyżak musi potworzyć wiecej MOCNYCH sojuszy, bo to przestaje być czas, w którym może sie chować. WARMING UP 6/10
Chione Odudu:Krzyżak dociera do momentu, w którym jego socjal już jest bardziej irytujący dla innych aniżeli pocieszny. Najpewniej jeśli ktoś zdobędzie HoH to bez zastanowienia wrzuci go na blok jako pawna i śmiem przypuszczać, że to właśnie etap, gdzi będzie musiał “walczyć o życie”. Nie ma zbyt wielu sojuszników, a nawet jeśli jakichś posiada, to głównie głaskają go po to, aby mieć darmowe próby w mainframe i głos na eksmisji. Warming up, 5/10
Meciek Willis:Krzyżak ogólnie jest bardzo… pocieszny xD W sensie no, mam wrażenie, że on ma przebłyski super gry, ale z reguły ciągle chodzi i truje każdemu pisząc wiadomości BŁAGAM NIE NOMINUJ MNIE PROSZE, co ma swój urok i jest zabawne, ale no bądźmy poważni. Każdy bardziej traktuje go jak osobę, którą fajnie mieć po swojej stronie, ale nie są to jakieś mocne relacje. 5.5/10 WARMING UP,
LENA
Kamil Chen Moonves: Lena zdawałoby się, że Lena najmniej oberwała po HoHu Covena, ale niestety jej nieobecność spowodowana wyjazdem i wcześniejszy socjal z paroma osobami, który polegał tylko na rozmowach przed eksmisją zrobił z niej target dla Secret Assasina. Mimo tego- wciąż jest najmniej zagrożona i w ma przed sobą co najmniej dwa tygodnie jeśli postanowi nadal tkwić w marazmie i nic nie robić. **WARMING UP 4/10 **
Chione Odudu:Lena w tym tygodniu zaliczyła niską aktywność z powodów prywatnych. Niestety dla niektórych był to punkt zapalny dla lampek ostrzegawczych i jej zagrożenie w grze wydaje się być na ten moment spodziewane. Nie jestem pewna czy odwiedzi blok od razu, czy nadaje się na ofiarę backdooru, ale socjalnie Lena nawet przed swo, im wyjazdem bardzo się wyciszyła i niektórzy czują, że zamiast walczyć o jakieś relacje, to tylko zagaduje przed głosowaniem. Nie za dobrze. Warming up, 5/10
Meciek Willis:Lena teoretycznie jest nominowana do eksmisji, ale w praktyce jej szanse na eliminację są bardzo małe. W tym tygodniu była mniej obecna przez wyjazd, ale udało jej się uniknąć nominacji od HoH i wydaje się, że Secret Assasin wskazał ją “z braku laku”, niż jakiegoś przemyślanego planu na jej eliminację.4.5/10 WARMING UP
MIŁONIO
Kamil Chen Moonves: Miłonio – tutaj pies zaczyna być pogrzebany. Miłonio narzeka, że w grze się mało dzieje…a w grze się dzieje, tylko ludzie mu tego nie piszą i on nie ma nawet jak dysponować informacjami. Jest wciąż entartainment god tego sezonu, ale gry zaczyna być tu coraz mniej. Ja w szoku. Miłonio potrzebuje wygrać zadanie i zatrząść domem. WARMING UP 4/10
Chione Odudu:Miłonio poszedł śladem wielu domowników i się wyciszył. Cieszy się, że nie oberwał tak mocno jak Lena, Vitt, Seekir i Coven, ale niestety wydaje mi się, że trochę za bardzo się z tego powodu cieszy. Ma nosek zadarty w górę, nie spieszy się do nawiązywania relacji z drugą częścią domu, a szkoda bo jakby nie patrzeć to siedzi teraz w mniejszości. Żeby tylko nie wyszło, że go zszokują jakąś nomką w podzięce.Rot, 4/10
Meciek Willis:Miłonio w tym tygodniu byl zalatany i nie do końca miał czas mocno skupić się na grze, ale udało mu się pogadać z Wojciem, uzyskać od niego obietnicę, że go nie nominuje – potem w sumie się wyciszył, ale też nie był w stanie za wiele zdziałać. Na minus to, że coś tam próbował zrobić w Mainframe, ale nie wyglądało to jak przemyślane działanie, a raczej liczenie na szczęście. 5.5/10 WARMING UP,
PAWCIO
Kamil Chen Moonves: Pawcio – ten tydzień pawcia polegał na tym, że był pijany i prawie złamał ręke. Tutaj nie zadziało się praktycznie nic więcej oprócz pomstowania na Covena, które w jego wypadku nawet nie było zby uzasadnione. Na plus, że dostrzega boczne układy innych. WARMING UP 4/10
Chione Odudu:Pawcio procentuje niestety nie pod względem swojego gameplayu a ilości wypitego alkoholu każdego dnia. Pomijając już incydent, gdzie powinien był udać się na SOR, to uwił sobie gniazdko wśród swoich przyjaciół i ani myśli narażać się na niebezpieczeństwo w grze. I w zasadzie nie można się o to przyczepiać, Pawcio zdecydowanie pasuje na takiego floatera, który lubi sobie poknuć i poplotkować z sojusznikami niż brać na siebie poważne przedsięwzięcia, które mogą go wkopać.*Warming up, 6/10
Meciek Willis:Pawcio wkręcił się w nowy sojusz, ale niestety mam wrażenie, że już całkowicie wiąże z nim swoją przyszłość w grze. Brak w nim chęci dalszego kombinowania, jest póki co bezpieczny i w sumie to resztę ma gdzieś. O ile na tę chwilę to mu nie szkodzi, tak jeżeli zamknie się na innych to może bardzo szybko stać się celem jeżeli wygra ktoś kto nie jest po jego stronie domu. 5.5/10 HOT,
ROXY
Kamil Chen Moonves: Roxy królowa Mainframe w tym tygodniu. Roxy zbiera przewagi, Roxy obmyśla plany, Roxy wybiera kogo ratować Vetem i to dobrze uzasadnia. Ma jasny cel do którego dąży i teraz to ona posiada na sobie najmniejszy target. Dobrze odwróciła sytuacje, którą wciąż kontroluje. HOT 7/10
Chione Odudu:Roxy zakasała rękawy i ogarnęła mainframe. W tym tygodniu zdecydowanie bardziej było ją widać i bardzo podoba mi się, że nie boi się mówić wprost o tym co myśli. Fajnie, że nie jest już też tak okropnie uparta i mimo że mówi “Chciałabym teraz wykopać XYZ” to zaraz potem dodaje, że wie iż dla sojuszu będzie lepiej póki co pozbyć się innej osoby. Super, naprawdę świetna sprawa. Wydaje mi się, że na ten moment jest to osoba, której pozycja w domu jest jedną z najpewniejszych. HOT, 8/10
Meciek Willis:Roxy udało się wreszcie wyjść na prostą, zaangażowała się w Mainframe, coś nawet w nim udało jej się zdziałać – to zdecydowanie na plus. Rozmawia z ludźmi, ogólnie mamy tutaj zupełnie nową Roxy, wydaje mi się, że trochę ‘wyluzowała’ w grze i nie odbiera wszystkiego innego jako atak na nią. 7.5/10 HOT
SEEKIR
Kamil Chen Moonves: Seekir jako jedyny z grupy Covena starał się rozmawiać z innymi, tłumaczyć się, pokazywać swoją perspektywę przez co jest z nich teraz najbezpieczniejszy- przekonał pozostałych, że jest najlepszą osoba na ktorej mozna uzyc Veto. Przy czym doskonale zdaje sobie sprawe z tego na co sobie moze aktualnie pozwolic i nie kupuje wsyzstkiego co inni chca mu sprzedac. Poprawna gra jak na jego aktualne warunki. HOT 7/10
Chione Odudu:Seekir to osoba, której zachowanie w tym tygodniu chciałabym docenić. W porównaniu do Covena, to niemalże od razu po nieudanym wygłosowaniu Yellou, gdy plan jego sojuszu spalił na panewce, rozpoczął socjal, tłumaczenia i walkę o siebie. Wiedział, że nie może tupnąć nóżką i się obrazić. Jasne, musiał przy tym wrzucić parę nicków pod autobus, ale domyślam się że to było ryzyko wliczone w całą jego kampanię. Myślę, że wygrzebał się z bagna w jakie wpadł w całkiem dobry sposób. HOT, 8/10
Meciek Willis: Seekir w tym tygodniu grał dosyć spokojnie, był olewany przez innych i nie miał zbytnio pola manewru. Ostatecznie udało mu się zdobyć trochę dobrej woli od Wojcia, który zdecydował się użyć na nim Veto. Ogólnie sytuacja Seekira w grze jest dosyć słaba (i to nie z jego winy), ale brakuje mi tutaj trochę więcej chęci do jej poprawy. Z drugiej strony – jeżeli inni nie chcą z nim zbytnio gadać o grze to też niewiele może zrobić. 5/10 warming up,
SPECTARA
Kamil Chen Moonves: Spectara znajduje się w centrum sytuacji, choć omija ją jeden ważny aspekt w postaci ugrupowania bez niej. Mimo tego Specia odżyła i choć ciekawym gameplayem tego nie można nazwać to jej sytuacja jest stabilna, całkowicie przez nią kontrolowana i na ten moment nic jej nie zagraża + jako jedna znielicznych stara się utrzymywać kontakt z każdym.HOT 7/10
Chione Odudu:Spectara stara się być lojalną sojuszniczką. Obrała jedną stronę i gra tak, aby nie wzbudzać już żadnych dziwnych domysłów i podejrzeń. Specia ma dobry socjal i pomniejsze pakty, które pozwalają jej sądzić, że na ten moment jest bardzo bezpieczna w grze. Tylko czy aby na pewno…? HOT, 7/10
Meciek Willis:Spectara przestała szukać szczęścia poza swoim sojuszem po tym jak Krzyżak ją sprzedał przy pierwszej okazji. Z jednej strony inni odzyskują do niej zaufanie, ale z drugiej mimo wszystko wydaje mi się, że jeżeli będzie taka potrzeba to szybko ją “sprzedadzą”, bo po prostu są bliżej ze sobą, ale jednak jest tu widoczna poprawa.7/10 HOT,
VITT
Kamil Chen Moonves: Vitt w tym tygodniu przycichnął co jest doskonałastrategia na to co sie wydarzyło. Jednak to wyciszenie jest odrobine zbyt mocne. Redukcja swojego targetu nie polega tylko na siedzeniu cicho, ale rowniez na prowadzeniurozmow, tlumaczeniu się, a Vitt to zrobił tylko w dwóch albo trzech przypadkach. To o wiele za mało dlatego cel na nim wciaz jest duży. Pomysł dobry, realizacja już nie do końca. WARMING up 4/10
Chione Odudu:Vitt godząc się na plan Covena wiedział, że coś może nie pyknąć. No i nie pykło. Co prawda każdy, kto ma odrobinę szarych komórek domyślał się, że ta szopka wieje kiczem i aktorstwem rodem z paradokumentów, ale Vitt zawierzył swojemu kochasiowi aż za bardzo. No i co. Zamiast płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba było się wziąć w garść. Niestety, ostatnie ruchy Vitta zmierzają tylko w dół. Warming up, 6/10
Meciek Willis:Vitt po ostatnim tygodniu pod marką tragedii tym razem trochę próbował naprostować swoją grę. Jest świadomy, że przez Covena jest w dupie i musi coś z tym zrobić, ostatecznie nominacji nie uniknął, ale zabezpieczył się na tyle, że nie ma realnych szans na to żeby odpaść. 6.5/10 WARMING UP,
WOJCIU
Kamil Chen Moonves: Wojciu to zdecydowanie tydzień Wojcia- HoH i PoV, od początku jasno okreslaony plan, który zostal zrealizowany do konca. Ale czy to byl najlepszy plan na ten moment? Według mnie nie, starajac sie pozbyc Covena, ktory stanowi cel dla wszystkich pozbywa sie ogromnej tarczy, która zwlaszcza teraz bedzie mu potrzebna- zostal ostatnia nienominowana przez HoH osobą. Jednak skoro tak wymyslil to niech będzie. To ruch poprawny, nieryzykowany, gra z drobnymi potknieciami ale naprawde dobrze. Zobaczymy co muz tego wyjdzie. HOT 7/10
Chione Odudu:No i mamy tydzień Lidla, w którym górują smaczki australijskie doprawione charyzmą i urokiem blondaska imieniem Wojciu. HoH? Jest. PoV? Jest. Wymarzony backdoor? Jeszcze jak. Nie wiem czy mogę się czegoś przyczepić w jego tygodniu. Chyba tylko tego, że domysły co do dwóch obozów w grze stały się teraz prawdą i pytanie brzmi czy to właśnie Wojciu nie oberwie za tą lekką stygmatyzację sojuszu, którego członkowie zostali mianowani Have Nots. HOT, 9/10
Meciek Willis:To był zdecydowanie lepszy tydzień rządów Wojcia niż jego poprzednie HoH. Zachował ROZSĄDEK (w końcu!) i myślał o swojej przyszłości w grze, podjął odpowiednie decyzje i nawet osoba, którą nominował nie ma do niego większych pretensji. Naprawdę to był świetny tydzień dla Wojcia i chciałbym żeby jego gra utrzymała się na takim poziomie. 9/10 HOT,
YELLOU
Kamil Chen Moonves: Yellou mamy przy nim niestety coś co można nazwać “zafiksowaniem” w jednym miejscu. Gra Yellou po prostu stanela, tam sie nie dzieje nic nowego. Sam nawet w konfach przyznaje ze trzeba wygrac HoH w sojuszu i miec easy tydzien. Nie jest absolutnie przygotowany na zadna inna ewentualnosc. HoH kogokolwiek innego moze oznaczac jego eksmisję, nominowanie kogokolwiek moze oznaczac blok w jego strone. Na ten moment Yellou po prostu jest ustawiony w sojuszu w ktorym ma dobra pozycje, ale poza sojuszem? Stanowi prosty target nominacyjny i to jest az frustrujace ze on tego nie zmienia. WARMING UP 4/10
Chione Odudu:Yellou ma wakacje w tym tygodniu, bo po ostatniej eksmisji gdzie walczył o życie, wygrała jego psiapsia i ma święty spokój. Czy dzięki temu coś więcej robi? Nie. Czy ma satysfakcję, że osoby które chciały go wykopać stanowią teraz tych członków rodziny, których nikt nie zaprasza na imieniny do cioci Helenki? Owszem. Czy jego gra ma jakiś wow factor? No pls.Warming up, 6/10
Meciek Willis:Z kolei na grę Yellou spuszczę zasłonę milczenia. On gra z Wojciem – i to w sumie wszystko co mogę powiedzieć o jego grze. Nie traktuje innych jakkolwiek poważnie, cokolwiek mu powiedzą to on te informacje przekazuje dalej i nawet nie wygląda to zbytnio jakby zastanawiał się nad możliwością gry z innymi. On ma swój sojusz i jest super i sielankowo, ale co jak tak już nie będzie? 3.5/10 ROT,
ZUSIA
Kamil Chen Moonves: Zusia po mocnym powrocie do gry teraz jest troche spokojniej. Jej sojusz zawdziecza jej rozszfyrowanie Mainframe po raz kolejny i choc Zusia poza sojuszem niewiele robi to nie stanowi az tak oczywistego celu dla reszty. W tym momencie dom skupia sie na wiekszych celach, wiec Zusia dobrze sie wpasowala w realia sytuacji. Szkoda ze nie daje troche wiecej od siebie. WARMING UP 5/10
Chione Odudu:Zusia robiła tak śliczne notatki do mainframe w tym tygodniu, że aż jestem zła że nic o tym nie pisnęła w swoim dzienniku. Dlatego zawczasu chcę ją pochwalić za te rozkminy w excelu i to, jaka była wówczas aktywna. Podoba mi się, że wyciszenie przez Zusię wobec innych domowników działa tak naprawdę na jej korzyść i sądzę, że w kolejnych tygodniach może czuć się bezpieczna. Poza tym w końcu ma prawo głosu!HOT, 7/10
Meciek Willis:Zusia błyszczy w chwilach kiedy trzeba coś zrobić w Mainframe. Rozpisuje wszystko, tworzy arkusze, widać, że to czuje i nawet jeżeli coś nie jest dla niej jasne – próbuje to rozgryźć i to jest naprawdę super. Niestety w kwestii samej gry wydaje się być dosyć pasywna, dalej liczę, że czeka na swój odpowiedni moment, ale na tę chwilę z jednej strony świetnie, z drugiej przeciętnie. 6/10 HOT,
PODSUMOWANIE:
Nareszcie trochę mniej mdłości w zeszłym tygodniu., moi kochani, jak już wiecie w naszym Bit On The Side przeprowadzamy wywiady z graczmi, którzy pożegnali się z grą… przynajmniej na chwilę. W dzisiejszym wydaniu mamy dla Was rozmowę z Covenem oraz Hoppie. W bólach rodzi się także wywiad z Kitu i Mistralkiem, prawdopodobnie doczekamy się na te odpowiedzi… kiedyś.,
WYWIAD NR 1: HOPPIE
Chione: Hoppie witaj! Niebawem rozpocznie się walka o powrót do gry. Jak czujesz się z tą myślą? Będziesz walczyć czy jednak masz dość tych ludzi? Jakby nie było dość ostro zareagowałaś na swoją eliminację.
Hoppie: Ja na samą wiadomość o tym, że mam możliwość wrócić, zareagowałam naprawdę szokiem. Z jednej strony cieszę się, że w ogóle mam taką możliwość. Jednocześnie wiem, że mam małe szanse, aby faktycznie wrócić do gry. Chcę walczyć, natomiast wole nie robić sobie nadziei. Już sam fakt, że kolejnym wyeliminowanym jest Coven, bardzo mnie martwi. Nie jestem dobra w zadania, a do gry chciałabym wrócić. Bo z chęcią znowu bym sobie pogadała z ludźmi z gry. Jednak mam wrażenie, że mogę o tym pomarzyć. Zareagowałam mocno, bo nie rozumiem, nie rozumiałam i nie zrozumiem co dała im moja eliminacja. Tego dowiem się tylko po powrocie lub gdy wszyscy oszuści trafią do jury.
Chione: Wspominałaś, że Hoppie z BB10 a ta z BB11 to trochę dwie różne osoby i gry. Jednak jest coś z czego w swojej grze jesteś dumna w tej edycji?
Hoppie: Zgadzam się z twoim stwierdzeniem, że pokazałam dwie różne osoby, czuję, że przez ten rok całkowicie zmieniłam swoją osobowość. Gra rok temu była czystą przyjemnością, napawałam się nią i cieszyłam z każdego dnia. W tej grze każdy dzień męczył mnie coraz mocniej. Co do pytania o jakiś element z którego jestem dumna, to cóż, na pewno słowo “duma” jest tutaj za mocne, ale jestem całkiem zadowolona z moich postępować w zadaniach. O dziwo haha. Wygrałam hoh, a to dla mnie ogromny sukces. Może nie wygrałam jakiegoś veto albo nie odzyskałam głosu, ale i tak sądzę, że w tym aspekcie poszło mi lepiej niż rok temu. Natomiast to tylko jeden element. Inne zdecydowanie są do poprawy.
Chione: Komu na ten moment najbardziej kibicujesz?
Hoppie: Z całą pewnością kibicuję Vittowi, bo przyznam, że świetnie mi sie z nim gadało i grało, czułam w nim szczerość. Normalnie kibicowałabym także Spectarze, ale cóż, wyszło jak wyszło. Na pewno Seekir jest też graczem wartym uwagi, bo mimo tego, że w moim odczuciu z lekka afkuje, to sama jego gra wydaje się fajna. Miłonio też gra super, bardzo mi się podoba cała jego postać. Więc tutaj na pierwszy miejscu postawiłabym Vitta i Miłonia, a troche za nimi Seekira.
Chione: Jeśli uda Ci się powrócić do gry, to na czym przede wszystkim się skupisz?
Hoppie:Na pewno moim priorytetem będą rozmowy. Szczere, długie rozmowy. Chcę sobie wszystko powyjaśniać i wiem, że może to zabrzmieć jak gadka Mistrala, który i tak został wywalony mimo zapewnień, że “wszystkim wybaczył”. Nie chcę dać takiej samej narracji, natomiast jeśli uda mi się wrócić do gry, to chcę dać znać, że jestem miłosierna i wsm to rozumiem ich decyzje. Wiadomo, są osoby, z którymi w tej grze nie chce grać, ale są też takie, do których póki co jestem neutralna i oby tak zostało. Natomiast nikogo nie mam z całą pewnością błagać o wybaczenie za moje pożegnanie.
Chione: Obserwując to co dzieje się w domu Wielkiego Brata wydaje się że rysują się już wyraźne podziały i niektórzy ostrzą na siebie pazurki. Kogo chciałabyś ujrzeć jako wykopanego z gry? Z drugiej strony bardzo możliwe, że kolejna osoba tutaj będzie też Twoją konkurencją, więc to chyba trochę utrudnia sprawę.
Hoppie:Wiem, że zobaczenie w Next Door Wojcia czy Spectary jest bardzo mało prawdopodobne, ale jakoś mnie to nie smuci. Wolę póki co z nimi nie gadać. Natomiast cieszyłabym się, gdybym zobaczyła tu Krzyżaka lub Roxy. Gra z nimi była ciężka i myślę, że nawet jeśli wróciłby Coven a nie ja, to cieszyłabym się, że to Coven, a nie Krzyżak lub Roxy. Cieszyłabym się także z eliminacji Pawcia, bo na to zasłużył. Co do tych podziałów, to jakoś mnie to nie dziwi. Oznacza to co prawda, że gra stanie się trudniejsza, ale myślę, że taka dawka emocji, dobrze zrobi grze. To rehabilituje tą nudę, która była na początku gry.,
WYWIAD NR 2: COVEN
Chione: Witaj w BOTS, mój drogi! Coven, okazało się że los się uśmiechnął i możesz powrócić do gry. Jakie to uczucie? Dasz z siebie wszystko czy raczej tak trochę meh i wolisz pozostać już jurorem?
Coven: Czy ten los się uśmiechnal czy po prostu chce mnie upokorzyc? No stety niestety mam wrazenie, ze wracajac do gry moja przygoda tam nie potrwałaby zbyt długo, no ale moze zyskalbym nowa chec walki, kto by to wiedzial. Na pewno jezeli powrot bedzie polegal na tym jak radzimy sobie w zadaniach, no to bede sie staral bo to chyba jest juz zakodowane w moich genach. Nie bede mial jakiegos ogromnego parcia na powót, ale zobaczenie reakcji innych osob, ktore w dniu mojej eksmisji postanowily wylac troche herbaty, ktora niekoniecznie stawia ich w dobrym swietle, byloby bezcenne XD
Chione: Bezdomny, idiota, ten to w ogóle, kurwy przeklęte. Mniej więcej tak w humorystycznej produkcji z gościnnym udziałem Izy Kisio ułożyłeś mowę ostatniej szansy. Zakładając że wrócisz do gry – z kim chciałbyś ocieplić relacje?
Coven: Na pewno dazylbym do poprawy realcji z Zusia bo mysle, ze ona jest w jakikolwiek sposob do ugadania, staralbym sie trzymac Lene Vitta i Seekira dalej jakos przy sobie, mimo ze Seekir to takie rzeczy odpierdolil, no ale nie wiem czy doszla do niego informacja, ze sprzedalem mu bloka na pozegnanie XD Mysle ze warto byloby tez ugrac cos z Roxy i Specia, ale z nimi to watpie zeby sie udalo cokolwiek ogarnac obecnie, no i przede wszystkim sprobowac pokazac Wojciowi, ze mimo wszystko nie jestem na niego zly, bo nie bede przekreslal tych wszystkich dni wspolpracy.
Chione: Z którego aspektu swojej gry jesteś najbardziej zadowolony w tej edycji?
Coven: Mieszanie, szczucie i napuszczanie ludzi na siebie wzajemnie, to zdecydowanie. Mysle, ze w sumie to tyle, bo w tj edycji ani nie robilem jakos super zadan, ani nie czulem zebym byl jakas socjalna bestia XD
Chione: Kogo najchętniej zobaczyłbyś poza grą, zakładając że może to być jednocześnie Twoja konkurencja w drodze o powrót?
Coven: Krzyzaka bo on to kurwa ma hardtime z wygrywaniem zadan i tez jestem ciekaw jak dlugo bedzie sobie jeszcze radzic jako marionetka Speci i Roxy. Wojcia, zeby go poknelo w dupe to wszystko co zrobil i zeby przejrzal na oczy. Pawcio bo w tym sezonie to wyjebal poza skale bycia irytujacym.
Chione: Na sam koniec – trwa teraz shutdown week. Jak sądzisz? Czy doczekamy się jakichś ciekawych ruchów, czy raczej każdy będzie grał bezpiecznie?
Coven: Mysle, ze do tej pory uczestnicy pokazali jacy nudni sa zaczynajac od Secret HoHa, kiedy nominowane zostaly 2 obvious osoby, ktore w jakis sposob odstawaly albo byly nominowane juz wzesniej. Nastepnie Secret Assasin tez obsral gacie i zamiast pokusic sie o cokolwiek ciekawego wjebal na blok Lene. Po tych personach niestety nie spodziewalbym sie zbyt ciekawych zagran, bo dostali juz pelno okazji i ich kompletnie nie wykorzystali moim zdaniem, no ale moze uda sie nam wzystkim milo zaskoczyc tym razem i nie odpadna Lena/Vitt/Seekir/Milonio.,